Ja: I jak tam?
Kochanie: Całkiem spoko
Kochanie: Cała czwórka przeprosiła mnie za wszystko
Kochanie: Rodzice mi wytłumaczyli mi że chcieli abym się wyprowadziła
Kochanie: Ale do domu który wspólnie mi kupili
Kochanie: "A Ty siostra tak uciekłaś"
Kochanie: Nie mogli się do mnie dodzwonić bo podobno źle sobie zapisali mój numer
Kochanie: Bo oni zazwyczaj piszą numery z pamięci
Kochanie: I pomylili 6 z 9
Kochanie: Dziwnie się czuję
Kochanie: Ale powiedzieli że są bardzo ze mnie dumni
Kochanie: I serio
Kochanie: Pierwszy raz cała czwórka przeprosiła
Kochanie: I to tak szczerze
Kochanie: Teraz siedzę sama w salonie
Kochanie: Bo brat z bratową musieli coś zrobić z małym, a rodzicie dokończają obiad
Kochanie: Więc chwila dla siebie
Kochanie: Szkoda że nie możesz być tutaj ze mną ;(
Kochanie: Nikt mnie nie wierzył że jesteś moim chłopakiem
Kochanie: Ale szczena im opadła jak pokazałam im nasze zdjęcia
Kochanie: A gdy usłyszeli o ciąży to padli
Kochanie: Szczególnie ojciec który mega przeżywał to że zostanie po raz drugi dziadkiem i to tak w młodym wieku
Ja: Wow...
Ja: Dużo tego
Ja: Ale cieszę się że jest już dobrze
Ja: Przyjedziesz na noc?
Kochanie: No raczej
Kochanie: Muszę się tobą pocieszyć kotku
Ja: W takim razie czekam
Ja: Bo mam mega mega niespodziankę
CZYTASZ
She | Harry Styles
FanfictionNieznany: Idioto! Gdzie się podziewasz?! Od ponad godziny czekam na Ciebie i te głupie tampony! Ja: Mmm aktualnie jestem w domu... Ja: I nie wiem nic o żadnych tampomach Nieznany: Przepraszam Cię najmocniej! Pomyliłam twój numer z numerem mojego b...