*Charlotte's P.O.V.*
Ja: Chyba sprzedam bilety
Beton: Jakie bilety?
Ja: Na koncert One Direction w Londynie
Ja: Miałam iść z bratem
Ja: Brat jednak zrezygnował i miałam sobie znaleźć partnera
Ja: Ale jednak ja też nie mam ochoty oglądać Harry'ego
Ja: Więc sprzedaje
Beton: Czy
Beton: Ciebie
Beton: Do
Beton: Reszty
Beton: Pojebało
Beton: ?
Beton: Po pierwsze
Beton: One Direction to nie tylko Harry Styles, ale też Niall Horan, Liam Payne, Zayn Malik i Louis Tomlinson
Beton: Po drugie
Beton: Tak się starałaś z tymi biletami...Tyle czekania, nerwów etc. na marne?
Beton: Po trzecie
Beton: Musisz pokazać temu jebanemu kudłaczowi jak świetnie sobie bez niego radzisz
Beton: Że masz go w dupie
Beton: Że potrafisz bez niego żyć
Beton: Że dajesz radę bez niego
Beton: Że nie przejmujesz się nim
Beton: Że umiesz zajebiście się bawić
Beton: I jeżeli chcesz ja mogę być twoim partnerem
Beton: Możemy sprawić że Harry Stary będzie zazdrosny
Beton: Bo nie zna mojej orientacji prawda?
Ja: Nie ma o niej pojęcia
Beton: To sprawa załatwiona
Ja: Nie mogę się doczekać!
Ja: Teraz tylko zmienić dane na bilecie i załatwione!
Beton: Jak wrócę do domu to powiedz ile mam ci oddać
Ja: Oki!
YOU ARE READING
She | Harry Styles
FanfictionNieznany: Idioto! Gdzie się podziewasz?! Od ponad godziny czekam na Ciebie i te głupie tampony! Ja: Mmm aktualnie jestem w domu... Ja: I nie wiem nic o żadnych tampomach Nieznany: Przepraszam Cię najmocniej! Pomyliłam twój numer z numerem mojego b...