*Charlotte's P.O.V.*


Beton: I jak tam sytuacja?

Ja: Jaka sytuacja?

Beton: Z Harrym

Ja: Bez zmian 

Ja: Dzwoni po kilkanaście razy dziennie 

Ja: Pisze setki wiadomości typu 

Ja: "Kocham Cię"

Ja: "Nigdy bym cię tak nie skrzywdził" 

Ja: Mam dość jego kłamstw 

Ja: Jeszcze wymyślił jakąś słabą wymówkę

Ja: Jak dziecko z przedszkola 

Beton: Może to była po prostu prawda?

Ja: Chciałabym ale domyślam się że wcale tak nie było 

Ja: Przecież sami widzieliśmy ich wspólne zdjęcia 

Ja: I doskonale widać że ciągnie ich ku sobie 

Beton: Jakby naprawdę ją kochał lub się w niej zauroczył to nie wysyłałby ci prezentów 

Beton: Poza tym masz od niego pocztówkę z Sydney

Ja: Niech sobie ją w dupę sadzi 

Beton: :/ 

Ja: I jakby Harry mówił prawdę z odepchnięciem to raczej pisaliby o tym na Internecie

Ja: Przecież było Paparazzi 

Ja: Na pewno nie przegapiliby takiej akcji 

Beton: Masz rację 

Beton: Ale skąd wiesz że Jennerówka nie maczała w tym palców?

Ja: Co masz na myśli? 

Beton: Doskonale wiemy że Jennerówka do najbiedniejszych jak i do biednych nie należy 

Beton: I może za niezłą sumkę przekupiła portale aby nic o tym odepchnięciu nie pisali? 

Beton: Tylko żeby huczało o tym pocałunku 

Ja: Masz rację

Ja: Ona jest do wszystkiego zdolna 

Ja: Jak nie pijesz to myślisz 

Beton: ;*

She | Harry StylesWhere stories live. Discover now