W skali od mandarynki do spleśniałej kromki chleba na ile dobrze wykorzystałeś wakacje?
Przyznaję sobie ocenę plasterka szynki. Nie licząc pracy wakacyjnej to w zasadzie się obijałam, choć sporo obejrzałam na niedawno wykupionym Netflixie i nie tylko, kilka książek poczytałam, coś tam od czasu do czasu bazgrałam ołówkiem... tradycyjnie połowy zaplanowanych czynności (o ile nie więcej) nawet nie zrobiłam raz w ciągu tych dwóch miesięcy
Czy twoje kwiatki przeżyły brak wody podczas twojej nieobecności z powodu wyjazdu?
Po pierwsze: w tej chwili nie posiadam żadnych własnych roślin
Po drugie: nie wyjeżdżałam nigdzie, chyba że liczyć wypad na weekend do rodziny w mieście oddalonym o jakąś godzinę czy półtorej drogi
Po trzecie: roślin "wspólnych" to i tak chyba nikt nie podlewa
Najdziwniejsze zajęcie jakim zajmowałeś się podczas lekcji?
Bo ja wiem, gra w karty? Pisanie imion znajomych od tytułu? Rysowanie po marginesach (raz nawet na sprawdzianie z chemii)?
Często zapominasz o maseczce?
Ze dwa razy chyba zapomniałam do sklepu, ale od kiedy pracuje to mam przy sobie sporą ilość awaryjnych
Jak mogłoby wyglądać twoje spotkanie z idolem?
Nie liczę na to, że któregokolwiek z moich idoli spotakałabym od tak na ulicy, ale gdyby jednak jakimś cudem tak się stało i jednocześnie nie otaczałby go tłum innych fanów to chyba bym po prostu postarała się zrobić jakieś zdjęcie ukradkiem i na nic więcej raczej bym nie miała odwagi. Gdyby zaś z niewyjaśnionej przyczyny taka osoba by do mnie podeszła i się odezwała... co najwyżej poprosiłabym o autograf i uciekła, tak mi się wydaje.
Czy któreś uniwersum potrafi sprawić, że bujasz w obłokach?
Whoniverse, I guess
Niby obejrzałam wszystko z nowych serii, ale wciąż ma ono jeszcze tyle do zaoferowania: klasyki, spin-offy, expanded universe... Jest w nim tyle niekiedy dziwacznych, a jednocześnie świetnych elementów.
Ten akurat z Avatara, ale większość jest z Attack on Titan
Prócz tego cracki Surreaktora z Miraculum są wholesome
Jak bardzo przeszkadzają ci teraz komary?
Szczerze mówiąc, niezbyt. Nie miałam z nimi zbyt wiele do czynienia, raczej rzadko kiedy jestem w miejscach gdzie bytują. Poza tym one nigdy nie okazywały większej ochoty na obieranie sobie mnie za cel (co pewnie ma związek z tym, że moja krew praktycznie smakuje jak żelazo).
Jakiego przedmiotu mógłbyś uczyć biorąc pod uwagę swoje pasje? Nie musi to być jeden z istniejących
Jeżeli miałabym to robić wedle obecnych metod i programu nauczania w Polszy, to żadnego
Poza tym nie nadaję się na nauczyciela, nerwicy bym pewnie dostała przez uczniów
Jak wyobrażasz sobie powrót do szkół we wrześniu?
Mam to gdzieś, dla mnie liczy się dopiero październik i z tego co wiem moja przyszła uczelnia ma wprowadzić nauczanie hybrydowe - wykłady online, a ćwiczenia/zajęcia praktyczne na miejscu
Jak tam wakacyjna skleroza na zagadnienia z lekcji?
Chyba nie jest aż tak źle, w zasadzie nie myślę o tym. Musiałabym chyba zadanka jakieś porobić żeby stwierdzić jej poziom...
Jaką piosenkę powinni puścić na twym pogrzebie?
O hui, ciężki orzech do zgryzienia
Pierwsze do głowy przyszło mi Strange World, takie melancholijne jest, a i tekst moim zdaniem pasuje do odejścia w zaświaty
Masz na coś obecnie fazę?
Fazą to bym tego nie nazwała, ale wkręciłam się niedawno w nowy fandom, jakim jest JJBA (drugie obejrzane przeze mnie w tym roku anime po dłuuuuuuuuuuugiej przerwie)
W sumie miałam przez jakieś 2-3 dni fazę na jeden z OP
Oraz na to:
Ta piosenka + Deja Vu + Titanic shitty flute - najlepsze meme song, change my mind
W dodatku maźnęłam szkic Jotaro
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
