Jeżeli czytasz mój pamiętnik, wiedz że cię znajdę i pogryzę.
Zostały mi tylko 2 dni do rozpoczęcia nauki w nowej szkole! Jestem taki szczęśliwy! Na dodatek nowy tato przyniósł nam do domu PRAWDZIWY TELEWIZOR!1!!1!!11 Nigdy w życiu takiego nie widziałem, tato powiedział, że wyrwał go z zębów rosyjskiej prostytutki na polowaniu w Ameryce. Miał początkowo przynieść nam czarny ryż który dziwacy nazywają kaszą, ale dorwał takie cudeńko.
Tak oto Ahmed mający 11.5 lat zakończył dzisiejszy wpis do różowego puchatego pamiętniczka z królewnami odkładając go na półeczkę zrobioną z kartonów. Ahmed wykorzystał czarnego pisaka znalezionego kilka dni temu w ściekach łowiąc ryby, by zakryć wszystkie podejrzenia o jego rudym (już łysym) łbie. Otworzył pisaka zębami i narysował proste jak znaczki nike brwi.
Ahmed po swoim codziennym rytuale położył się na swój stary śmierdzący moczem materac płacząc. Już wtedy wiedział, że gdy tato zobaczy jego brwi zacznie w niego rzucać śrubami.
Obudził się około 8 rano i wyszedł na poranny spacer wąchać kwiatki. Jednak gdy wrócił do domu czekała go niezła niespodzianka.
Mama z białym facetem i właśnie kłócili się o jakieś narkotyki? Nie mam pojęcia co to jest. Wróciłem do swojego pokoju i zacząłem śpiewać moją ulubioną piosenkę, nazywała się: zjadłbym dzisiaj świnie. W radiu zaczęli ją puszczać 7 lat temu, przedstawię wam jej tekst.
Mazareb nie lubi świń,
Mazareb biega po łące z krowami.
Czasem ze swoją habbibi żonką,
W wigilie oglądają hentaie przy kominku.
Mazareb jest szczęśliwy,
Jest bardzo szczęśliwy,
Że może zjeść brudną świnię,
na obiad w wigilie.W tym momencie do pokoju Ahmeda wleciał klapek jego mamy. Nasz czarnoskóry mały człowiek postanowił sprawdzić co poszło nie tak, a tam w salonie mama zdradzała tatę z białym mężczyzną (chyba to listonosz).
Wybiegłem z domu do lasu. Trochę nie wytrzymałem i się posikałem w biegu. Ułożyłem sobie szałas z liści i kory, bardzo się postarałem. Jutro rano będę musiał iść do szkoły, a sprawy w nocy tak się skomplikowały, że nie wiem co powiedzieć tacie. Tak czy inaczej przecież już jutro zaczynam nową szkole! Jestem taki podekscytowany!
YOU ARE READING
Przygody Ahmeda
HumorMoja skóra jest tak czarna jak mój humor. Interesuję się kolekcjonowaniem kasztanów, czego nauczył mnie listonosz. Jestem rudy, przez co musiałem zgolić się na łyso, nie chciałem by koledzy się ze mnie śmiali. Kocham moją habibi mamę, która bije mni...