PART 5

697 34 6
                                    

Per [Imię]

Czemu ja oddałam mu ten pocałunek? Może to był impuls? Nie wiem. Eh znowu losowanie. Ciekawe co ta osoba będzie ode mnie chciała? Czekaj, od kiedy mnie takie rzeczy interesują? Co się ze mną dzieje? Ehh... O! Co to? Ciekawe w dotyku. Wyjmę i sprawdzę. Jak pomyślałam tak zrobiłam. Wyjęłam rękę z worka i wyciągnęłam bryloczek w kształcie kwiatu. Rozejrzałam się po sali i zauważyłam Ino, która jak zobaczyła, że się na nią patrzę odwróciła wzrok. Dziwnie się dzisiaj zachowuje. Ciekawe czemu.

Per Ino

O mój boże wylosowała mnie! Dobra, muszę się uspokoić i przemyśleć o co mam się jej zapytać, co powiedzieć i w jakim momencie powiedzieć . Kiedy tak rozmyślałam [Imię] zdążyła do mnie podejść i zaczęła machać mi przed twarzą brylokiem:

- Jak mniemam to należy do ciebie.- powiedziała

- Tak- odparłam i zabrałam jej moją własność- Idziemy?

- Yhm- odwróciła się i poszła w stronę małego pomieszczenia a ja zrobiłam to samo. Kiedy byłyśmy w środku [Imię] od razu zapytała:

- O czym rozmawiamy?- zdziwiłam się, że chce w ogóle ze mną rozmawiać ale to dobry znak

- Co lubisz najbardziej robić?

- Trenować.

- A coś po za tym?

- Czytać, no i czasem coś nabazgrolę

- Ooo, czyli rysujesz?- odparłam zaciekawiona

- Tak.

- Jak wyjdziemy to mi pokażesz?

- No nie wiem- zamilkła na chwilę- nie chcesz ich widzieć.

- Dlaczego?

- Nie jestem jakimś wielkim znawcą ale każdy by powiedział, że wyglądają jak gówno.(jeżeli [imię] rysuje jak ja to na pewno)

- No co ty! Na pewno są przepiękne!- krzyknęłam- Tak samo jak ich autorka- dodałam szeptem bardziej do siebie niżeli do niej ale po minie było widać, że usłyszała

- Z-znaczy no wiesz jesteś bardzo ładna i no- chyba się wkopałam.

- Ino- powiedziała surowo przez co umilkłam- jak masz mi coś do powiedzenia to po prostu to powiedz.

- A mogę pokazać?- Zapytałam z nadzieją w głosie

- Myślę, że tak- powiedziała patrząc na mnie przenikliwym wzrokiem.

Powoli zaczęłam do niej podchodzić i gdy byłam wystarczająco blisko wplotłam moją dłoń w jej włosy. Spojrzałam w  jej oczy z niemym pytaniem na co tylko kiwnęła głową na tak. Wolno i subtelnie połączyłam nasze wargi w uroczym pocałunku. Jej usta są tak ciepłe i miękkie. Idealne do pocałunków. Smakuje tak słodko, no ale czego można było się spodziewać po tak uroczej istotce^^(Awww to było urocze >///<) Po paru chwilach oderwałyśmy się od siebie lekko dysząc. Spoglądłam ukradkiem na jej twarz która teraz przypominała bardziej pomidora. Niestety nie mogłam nacieszyć się tym widokiem, ponieważ usłyszałyśmy pukanie do drzwi. Co tak krótko!? Ja chcę jeszcze trochę pobyć z [Imię] T^T. No trudno zasady to zasady. [Nazwisko] otworzyła drzwi i wyszła a ja za nią.

Per [Imię]

Kurwa co tu się odjaniepawla! To już druga osoba, która mnie pocałowała. Serio dziwne. Dobra nie będę się nad tym zastanawiać bo po co. Pora na kolejne losowanie i proszę żeby ta osoba nie chciała robić takich czynności czynności co jej poprzednicy. Błagam T^T.

W końcu skończyłam!!! Gomene że, długo trzeba było czekać na tak krótki rozdział ale tak trudno było mi go pisać T^T. Następny będzie najprawdopodobniej w czwartek lub piątek bo niedługo mam egzaminy i muszę się douczyć T^T.

Więc ja nie przedłużam. Do następnego rozdziału ^^

Bai~~~

7 MINUT W NIEBIE *Naruto*Where stories live. Discover now