Chapter 8

17.7K 1.5K 162
                                    

- RAVEN!!! RAVEN CHOLERA, CHODŹ TU SZYBKO. RAVEN!!!! RAVEEEEEEEEEEEEENNNNNNNN KURDEEEEEEEEEEEE!!! - darłem się ile sił w płucach. Nie wierzę, o jezusie kochany! Co to się stało!

- Boże Ashton! Co się dzieje? - po krótkiej chwili dziewczyna wpadła do pokoju zdyszana... W samym ręczniku, który niewiele zasłaniał. Otworzyłem szeroko oczy gapiąc się na jej odkryte ciało i oblizując wargę.

Ogarnij się Ashton, ogarnij się.

Szybko przypomniałem sobie, po co ją wołałem.

- PATRZ NA TO! TO ŻÓŁWIE NINJA!!! - krzyknąłem podekscytowany i pokazałem dziewczynie miejsce na pulpicie, w którym znajdował się obiekt.

Otóż grałem sobie teraz z popularną i zajebistą do granic możliwości grę pod tytułem... ,,Goat Simulator"*.

- Cholera Irwin!!! Tylko po to mnie wołasz? Ja już myślałam, że coś ci się stało a ty... A ty... Grasz sobie w grę! Boże, jak ja się przestraszyłam... - Powiedziała siadając na łóżku i oddychając głęboko.

Bała się o mnie. Zależy jej na mnie. Zależy. Może to coś więcej...

Bo jesteś jej przyjacielem, dupku. To dlatego jej zależy. PRZYJACIELEM.

Mój wewnętrzny głos, zwany zdrowym rozsądkiem znów się odezwał. Okey.

- Ale słuchaj! Ja tu ekstra idę sobie tą kozą, liżę ludziom tyłki, jeżdżę na rowerze. A tu koza wpada do jakiegoś szamba, cała śmierdzi. No i idę dalej, nie przejmuję się smrodem, a tu co? ŻÓŁWIE NINJA!!! Moje życie jest kompletne. - Stwierdziłem i popatrzyłem na Raven, która teraz śmiała się. Uśmiechnąłem się na to.

Bo kurde, jeżeli jej śmiech nie jest najpiękniejszym dzwiękiem na świecie, to ja nie wiem co nim jest.

Kurwa, Irwin. Co się z tobą dzieje! Popierdoliło cię? To twoja przyjaciółka! Tylko przyjaciółka.

Ej! Ty! Wewnętrzny głosiku! Nie przeklinaj!

Hmmm. Ze mną chyba nie wszystko jest w porządku. Dosłownie kłócę się z myślami.

- Ashton idę się ubrać i za chwilę przyjdę tu do ciebie. Zagramy w to razem. - Powiedziała i wyszła z pokoju. Chciałem jej odpowiedzieć tak, jak od dłuższego czasu miałem ochotę. Chodź i tak teraz tego nie usłyszy to nie mogę... Nie mogę... Nie mogę...

- Dobrze, kochanie... - Szepnąłem, już nie mając siły dłużej się powstrzymywać.

*,,Symulator Kozy" gra PC. Polega na tym, że chodzisz sobie kozą i po prostu rozwalasz miasto. Polecam, zarąbista gierka haha.

***
Hej ludzie! Co u was?

W weekend przyjaciółka gadała mi o jakimś Goat Simulator, to to sprawdziłam i... KURDE NAJLEPSZA GRA EVER ZOBACZCIE JĄ.

To tyle... Proszę o komentarze...

foreverhungry131313

Lucky Guy // Ashton IrwinOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz