Dwie siostry i ich życie z BTS

5

Sonyeon pov:
Obudziłam się rano przytulona do Sugi. On już nie spał. Postanowiłam wstać co było błędem bo Suga przyciągnął mnie spowrotem do siebie.

Suga: Dokąd się wybierasz?

Son: Na dół do kuchni.

Suga: Okej idź.

Lol to było dziwne. Suga zachowuje się dziwnie w stosunku do mnie. Nie wiem o co mu chodzi ale lepiej żeby przestał.
Zeszłam na dół po schodach i skierowałam się do kuchni. Byli tam Jin i RM.

Jin: O Son skoro już nie śpisz możesz obudzić resztę ?

Son: Okej

Poszłam po schodach na górę. Postanowiłam że najpierw obudzę Yuqi i V. Weszłam do pokoju Tae i obudziłam siostrę.

Yuqi: Która godzina ?

Son: 8:30 budź Tae i choćcie na śniadanie.

Potem poszłam do pokoju Sugi ale to był błąd i to duży błąd. Weszłam do pokoju Sugi i zastałam go bez koszulki. Tak szybko jak weszłam do tego pomieszczenia tak z niego wyszłam.Jungkooka i Jimina nie trzeba było budzić bo oni sami wstali.
No więc gdy już w końcu wszyscy wstali i zeszli do kuchni zaczęliśmy jeść śniadanie. Suga cały czas na mnie patrzał postanowiłam że po śniadaniu pogadam na ten temat z Jinem.
( po śniadaniu xd)

Son: Jin możemy pogadać?

Jin: Jasne Son coś się stało?

Son: Nie wiem ale chcę pogadać o Sudze. Zachowuje się dziwnie w stosunku do mnie. Rano jak chciałam wstać z łóżka on przyciągnął mnie do siebie wystraszyłam się trochę. A potem jeszcze chodził po pokoju bez koszulki jak gdyby nigdy nic i teraz przy śniadaniu cały czas na mnie patrzał.

Jin: Może... Się zakochał? w tobie.

Son: Jestem tu dopiero 3 dni a on już się zakochał?

Jin: Suga nie umie okazywać uczuć i dlatego tak to wygląda. Może pogadaj z nim?

Son: Okej spróbuje.

Wyszłam z kuchni i skierowałam się do pokoju Sugi. Weszłam do pomieszczenia. Suga leżał na łóżku i patrzał w telefon.

Son: Chyba musimy pogadać

Suga: Tak musimy. Jest coś co chciałbym ci powiedzieć.

Son: Co takiego?

Suga: Wiem że znamy się dopiero 3 dni ale ja się chyba... zakochałem? Nigdy nie czułem takiego czegoś dopiero teraz gdy pojawiłaś się w moim życiu poczułem tak jakby że żyje?

Son: Właśnie o tym chciałam pogadać. Wiem już że nie umiesz okazywać uczuć ja też niezbyt dobra jestem w tym ale potrzebuję trochę czasu. Nie potrafię się tak szybko zakochać w kimś. Narazie dobrze by było jakbyśmy pozostali przyjaciółmi.

Suga: No dobrze. Rozumiem.

Wyszłam z pokoju przed drzwiami stał Jimin i chyba wszystko słyszał.

Son: Dużo z tego słyszałeś?

Jimin: Wszystko od A do Z. Możesz być spokojna nikomu nie powiem.

Son: To dobrze bo chciała bym żeby ta rozmowa została pomiędzy mną a Sugą no i teraz tobą.

Jimin: Spokojnie nic nie powiem.

V: O czym gadacie?

Son: Już o niczym.

V: Son mogę ci coś powiedzieć w sekrecie?

Son: Tak możesz.

V: Okej choć.

Tae zaciągnął mnie do swojego pokoju.

V: Okej. Chyba coś czuję do Yuqi. Ale nie mów jej tego! Chciałem tylko radę jak ją poderwać.

Son: Może zabierz ją w jakieś romantyczne miejsce ale nie restauracja bo ona nie zbyt lubi chodzić po restauracjach i tego typu miejscach. Kup jej jakiegoś ładniego i dużego misia a na koniec powiedz co czujesz.

V: Okej. Dzięki. Spróbuję może się uda.

Son: Idź i próbuj. Powodzenia.

Wyszłam z pomieszczenia i zeszłam do salonu.

RM: Może obejrzymy razem jakiś film?

Jungkook: I zamówimy coś do jedzenia?

Jin: Czemu nie

Jimin: Wieczór filmowy? Super.

J-Hope: Żeby nie było każdy płaci za to co zamówi ja nie będę znowu płacił za wszystkich bo hajs do tej pory mi się nie zwrócił.

V: A nie lepiej by było skorzystać z tego że na dworzu jest ciepło i wyjść gdzieś ? Na przykład wesołe miasteczko? lub kino? albo łyżwy?

Jungkook: Serio chce ci się wychodzić z domu na tą pizgawicę?  Może pogoda jest ładna ale wiatr tak wieje że łeb chce urwać.

V: Czyli siedzimy w domu.

Jimin , RM i V zajęli się wybieraniem filmu a ja  Yuqi i Jungkook zajęliśmy się zamawianiem jedzenia. J-Hope I Jimin pozasłaniali rolety.
Po około pół godzinnym czekaniu przyjechało nasze jedzenie. Każdy zapłacił za siebie.
Usiadliśmy w salonie i zaczęliśmy oglądać.
Yuqi usnęła w połowie filmu i V zaniósł ją do jej pokoju który był już gotowy. Mój pokój też już był gotowy. Obejrzałam z chłopakami film do końca i potem pomagałam Jinowi sprzątać ten bałagan który zostawiła resztą chłopców.

Było około 17 więc postanowiłam że jeszcze nie pójdę spać. Ubrałam kurtkę , buty , wzięłam słuchawki i portfel a następnie poszłam połazić po mieście. Nawet nie zauważyłam że wyszedł za mną Jungkook.
Dogonił mnie i resztę spaceru spędziliśmy razem. Wróciliśmy do domu około 20

Hejo mam nadzieję że rozdział się podobał. Z góry przepraszam za wszystkie błędy.  Miłego dnia/ popołudnia / wieczoru zależy kiedy to czytacie. 💜