Moja Męska Dziwka ||Jikook||

VIII

Park pisnął cicho niespodziewając się tego. Poszedł do garderoby.

Usiadł przed toaletką i zaczął przeliczać pieniądze. Zdziwił się ilości pieniędzy, tak naprawdę.. Za nic. 4 tysiące za nic. Taką kasę rzadko zarabiał. Czekał aż przyjedzie do niego właściciel.

Pan Min (oj nie Yoongi, nie, nie, nie. Zbieżność nazwisk jest przypadkowa XDD) wszedł do pomieszczenia gdzie się znajdował chłopak. Ten od razu się odwrócił w jego stronę.

--Widziałem że Pan Jeon Jeongguk się Tobą zainteresował.. -- patrzył na chłopaka poważnie.

--Kto? Że ten Pan na którym siedziałem okrakiem?

--Tak właśnie ten. Sprawdź sobie w internecie kto to.

-Dobrze wujku. A.. I wujku. To ten Pan dał. Masz -- podał starszemu gotówkę -- Um.. Cztery tysiące tam jest...

Szef spojrzał na te pieniądze i oddał mu wszystko.

--To dla Ciebie. Zatrzymaj to sobie. I zbieraj. W końcu.. Jesteś coraz starszy. A musisz jakoś kiedyś sam siebie utrzymać. I znaleźć sobie pracę -- chłopak się zdziwił. Wziął pieniądze i schował je nic nie mówiąc -- szykuj się. Za niecałe 10 minut wychodzić tańczyć -- Po chwili już go nie było.

A Jimin przyszykował się, schował kasę w odpowiednie miejsce. Uśmiechnął się. Gdy była jego kolej. Wyszedł. I pracował tak do wieczora..