Moja Męska Dziwka ||Jikook||

VI

Bogacz zaczął chodzić po klubie i oglądał się za dziwkami w tym o to miejscu. Te chodzące i przynoszące alkohole bądź soki. Tańczące z klientami, same ze sobą lub na rurze.

Nasza dziwka chodziła właśnie po sali i zadowalała gości. Nosił im picia. Gdy chcieli siadał im na kolanach. Całował ich w usta, po szyi,obojczykach bądź po torsie. Ci go natomiast macali. To może jakiś taniec czy coś.. Zależnie, kto co wolił.

Po kilkunastu minutach młodszy chodził po klubie w jednym z nowych wykupionych strojów, które kupował z wujkiem.

Po jakimś czasie gdy tak chodzili wpadli na siebie. Jungkook rozpoznal go z ostatniego razu jak był, co podszedł zobaczyć. Co takiego ten chłopak potrafi, że dużo osób zafascynowało się Park'iem.

Jimin od razu odwrócił się w jego stronę.

-Ja bardzo przepraszam nie chciałem wejść w pana - tłumaczył się młodszy. Straszy tylko się uśmiechnął.

-Nic się nie stało. W sumie to i nawet dobrze, że wpadliśmy na siebie - uśmiechnął się i przybliżył się do młodszego - Jak się nazywasz?

-U-um.. Nie mogę powiedzieć.. Po prostu Mochi.. Bądź Sexy Mochi. Jak kto woli proszę Pana - spuścił głowę zawstydzony.

-No dobrze. Wczoraj ty tańczyłeś tam prawda? - pokazał na rury, a dokładniej tą, na której Park tańczył.

-Tak..

-Świetnie tańczysz - uśmiechnął się i dał do rąk młodszego zwinięte w rulon pieniądze.. Dużo pieniędzy - To dla Ciebie.

Młodszy się zdziwił, ale wziął tą gotówkę.

-Czemu Pan mi dał to? Przecież nawet Panu nie zatańczyłem ani nic..

-No to pokaż swoje umiejętności Mochi - uśmiechnął się bogacz.