107: interwiev

1.4K 25 81
                                    

Szkody w psychice finansuje polski NFZ XD

W studiu kanału E! zjawili się dużo wcześniej niż o ustalonej porze wywiadu. Przygotowania nie zajęły im długo, więc przez resztę czasu siedzieli w odosobnionym pomieszczeniu i nudzili się. Lana nieco się denerwowała tym wywiadem, było to dla niej coś nowego i mimo że miała gadane to obawiała się, że coś zepsuje albo powie coś nieodpowiedniego.

— Idę wziąć coś do picia. Chcesz coś? — zerwał się nagle z skórzanej kanapy, na której siedzieli.

— Nie. Chociaż poprosiłabym wodę mineralną — posłała mu szczery uśmiech.

— Już się robi, Caitlin.

— Hej! — wzięła jedną z poduszek i rzuciła nią w swojego chłopaka, marszcząc uroczo nos. — Wiesz, że nie lubię swojego pierwszego imienia.

— Tylko się z tobą droczę — puścił jej oczko i zaraz już go nie było. Jedynym dowodem na jego obecność był zapach jego kurewskich perfum od Calvina Kleina.

Zaśmiała się pod nosem i westchnęła ociężale, kiedy jej telefon zawibrował, otrzymując powiadomienie ze znanej aplikacji Instagram. Zauważyła ikonkę w wiadomościach prywatnych, więc weszła w nie i zauważyła znajome sobie nazwisko.

Cabello.

Zaciekawiona i rozkojarzona otworzyła konwersację, a wiadomość, którą przysłała Cabello, całkowicie wbiła ją w miejsce i podcięła skrzydła.

@ camila_cabello: wiem, że wasz układ stał się nie tylko zwykłym układem a czymś większym, ale dosyć tego dobrego. jeśli ja nie mogę mieć shawna to nikt nie może! albo zrezygnujesz z shawna albo sprawię, że żadna kancelaria w tym stanie a nawet kraju cię nie przyjęła. wybieraj; miłość albo przyszłość :)

Czuła, jakby zabrakło jej powietrza albo czas zatrzymał się w miejscu. Camila postawiła jej ultimatum. Obie opcje były dla niej cholernie ważne, ale musiała z czegoś zrezygnować. Ponownie poczuła wibrację. Zlękniona przeniosła wzrok na ekran telefonu i przełknęła rosnącą górę w gardle.

@ camila_cabello: aha i nikt nie może się o tym dowiedzieć

Kiedy już miała odpisać na wiadomość, do pokoju wszedł Shawn z zamówioną wodą w dłoni. Spięła się nienaturalnie i pobladła, w duszy przeklinając siebie za to, że ten odruch był tak bardzo widoczny.

— Wszystko w porządku? — zapytał zatroskany, zaplatając swoje dłonie, a Lana tylko przytaknęła głową. — Wyglądasz jakbyś miała zemdleć, coś się wydarzyło?

— Nic mi nie jest — wysyczała prawieże przez zęby. — Musimy już iść, czekają na nas.

Przez cały wywiad Lana nie potrafiła zebrać myśli, więc raczej nie wypowiadała się i pozwalała mówić Shawnowi, a sama robiła za tło. Jej myśli wciąż krążyły nad wiadomością Camili i przez to nienawiść do jej osoby wzrosła do takiej siły, że nie mieściła się w jej drobnym ciele.

— Na koniec naszego wywiadu chciałbym coś powiedzieć. — Shawn położył swoją rękę na jej dłoni, przez co przeszedł ją zimny, elektryzujący dreszcz.

Posłał jej ciepły uśmiech i przyklęknął na jedno kolano, i zaczął wyciącać coś z kieszeni, a ona już wiedziała, co się zaraz wydarzy. W tym dniu, w takich okolicznościach... Po prostu wspaniale!

— Wiem, że to trochę za wcześnie, bo znamy się zbyt krótko, ale w końcu nie musimy się od razu pobierać a ten czas możemy wykorzystać na lepsze poznanie się. Caitlin Lana Maxine, wyjdziesz za mnie? — patrzył jej prosto w oczy, a ona próbowała powstrzymać emocje przed niespodziewanym wydostaniem się z ciała.

Myślała, że dostanie czas na podjęcie decyzji, a tymczasem widzowie przed telewizorem niecierpiliwi się, oczekując na jej odpowiedź.

— Shawn, ja... — zaczęła szybko i równie szybko przerwała. Znała już odpowiedź, która może i była samolubna, ale także słuszna. — Przepraszam, ale nie chcę. Nie jestem pewna, co do moich uczuć i chyba nie jestem tak zdesperowana, aby przyjąć oświadczyny od obcego mi człowieka. Zasługujesz na kogoś lepszego, z kim będziesz wiązał poważniejsze plany na jutro. A ja tymczasem jestem tylko małoznaczącym epizodem w życiu.

Kiedy to mówiła, czuła, jakby się dusiła. Serce samo jej krwawiło, ale mówiła to z wyćwiczoną obojętnością na twarzy, aby słowa brzmiały wiarygodnie.

— Daj ten pierścionek kobiecie, która będzie czekała na niego nieustannie. Przepraszam cię, Shawn.

GOOD FOR YOU instagram ✔Where stories live. Discover now