38

1.5K 154 11
                                    

Soo-young

Za 30 minut będę.

Taeyong

Jak ja mam się przygotować tak szybko?!

Soo-young

Trudno ;)

Puknąłem się w głowę.

Głupi!

Szybko zatelefonowałem do Doyounga.

— Stary zrobiłem chyba coś głupiego. – musiałem brzmieć na bardzo przejętego.

— Nic nowego. – odpowiedział obojętnym głosem.

Czego ja się właściwie spodziewałem? Kochany przyjaciel.

— Ja mówię serio. Powiedziałem, że się dzisiaj spotkam z Taeyongiem. Co ja mam teraz zrobić? – wiedziałem, że w końcu to musiało nadejść, ale napisałem do niego pod wpływem jakiegoś impulsu.

— Kolegujecie się, co to za problem?

Ja nie wiem dlaczego ja się jeszcze z nim koleguję. Czasem po prostu nic nie pojmuje. Jak tu z nim żyć? Moja siostra to raczej nie ma z nim łatwo.

— Chyba, że udajesz kobietę. – przewróciłem oczami.

— W końcu przestałeś być pipą i chcesz mu powiedzieć? – chyba się na niego obrażę.

— Nie mam wyjścia.

Przez chwilę zapadła cisza. Prawdopodobnie myślał, co rzadko mu się zdarza.

— Po co do mnie dzwonisz. - w końcu powiedział zirytowany. – Przecież wiesz co masz zrobić. Powiedz mu i tyle. Może się obrazi, może nie. Niczego nie można przewidzieć.

— No dobra, idę. Trzymaj kciuki. –odetchnąłem i rozłączyłem się słysząc, że się żegna.

Czas się zbierać.

✔ Tinder | NCT's JaeyongWhere stories live. Discover now