23

1.6K 168 8
                                    


- Co zrobiłeś?! - usłyszałem krzyk po drugiej stronie słuchawki.

- Nie wściekaj się, tylko mi pomóż, jesteś moją jedyną nadzieją.

 Nie trzeba było dużo nalegać, w końcu jestem jej ulubionym i jedynym bratem. Kłamstwo. Dała się namówić dopiero po zaoferowaniu randki z moim przyjacielem. Tak dobrze widzicie, moja siostra zakochała się w Doyoung'u, a on jako dobry kolega nie zabiera się za nią, mimo tego, że mnie to wisi. Ja im do łóżka zaglądać nie będę.

- Spotkajmy się wcześniej, musisz mi coś powiedzieć o tym Taeyong'u, skoro mam z nim rozmawiać. - powiedziała, a po ustaleniu godziny rozłączyła się.

 Było dopiero po dwunastej, więc miałem cztery godziny, żeby przygotować Saeron do ,,randki''. Nie było jakoś trudno, ale ciągle zamiast Taeyong mówiła Taeyang. Członek Big Bang ma żonę, więc nawet nie mogłaby z nim być.

 Powoli zbliżała się godzina wyjścia siostry na spotkanie. Bałem się, że spodobają się sobie i nie będę mieć już żadnych szans. Przez kolejne godziny siedziałem jak na szpilkach, czekając na jej powrót. Zjawiła się o dziewiętnastej, w raczej normalnym nastroju. Od razu, w wejściu zacząłem się pytać jak wszystko się udało.

- Było całkiem miło. To bardzo dobry chłopak. Proszę, nie rób z niego idioty. - powiedziała i zamknęła drzwi łazienki. 

✔ Tinder | NCT's JaeyongOnde histórias criam vida. Descubra agora