FAP FAP (+16)

2.3K 62 100
                                    

*Eleven*

Kolejny dzień. Wstałem, ubrałem się, nagrałem odcinek i zająłem się jego montażem.

Powoli zaczynałem popadać w rutynę.

Nienawidziłem tego. Lubię być spontaniczny, robić rzeczy zaraz po ich wymyśleniu, nie martwiąc się o konsekwencje. Nie chcę wiecznie siedzieć na dupie i patrzeć jak moje życie ucieka.

Co mogłem zrobić?

Mojej znikomej jutubowej pensji nie wystarczy na żaden wyjazd. No przynajmniej teraz. Chwilowo wszystko szło na rachunki i żarcie. Ostatnie oszczędności przeznaczyłem na nowszy sprzęt do nagrywania. Zaopatrzyłem się w lepszą kamerę i trochę droższy program do obrabiania video.

No cóż, byłem spłukany.

Wycinałem trochę, co jakiś czas przybliżałem obraz z kamery, gdy moja reakcja była dosyć zabawna, lub też nazbyt poważna. Mam nadzieję, że mój wysiłek rozbawi kogokolwiek. W końcu te ponad pół miliona ludzi nie wzięło się znikąd, chociaż kto tam wie?

Film, którym się zajmowałem, był z gry Colast. (tak to się pisze? Bo Elek kamerką zasłonił ;_; ~ autorka)

Nie mogłem uwierzyć w to, że nagrałem coś takiego, a na dodatek zamierzam to jeszcze wstawić. Na sto procent YouTube zdemotyzuje mi ten film, ale jebać to. Czasem mam ochotę zrobić coś głupiego.

Byłem akurat w trakcie cenzurowania jednego z tych "złych" elementów, gdy nagle coś poczułem.

Nie Elek, nie rób tego. Teraz musisz skończyć film. Proszę, nie...

Wstałem i wyjrzałem na korytarz. Z kuchni dobiegały śmiechy i odgłosy obijanych o siebie naczyń. Nerwowo zachichotałem.

Nie powinienem...

Ponownie usiadłem na obrotowym krześle. Nawet nie wiem kiedy, moja ręka znalazła się na kroczu. Przez spodnie czułem, że stoi.

Zrobiło mi się trochę cieplej. Dobrze znałem to uczucie. Aż za dobrze.

Zacząłem gładzić materiał, aż w końcu złapałem się za członka. Był twardy. Wyraźnie to czułem.

Nie myśląc za wiele, zsunąłem z siebie spodnie. Zacząłem dotykać się przez bokserki.

–Och – westchnąłem najciszej, jak tylko mogłem.

Doskonale wiedziałem, że teraz nie było już odwrotu. Jest twardy, że o ja pierdole... Czułem każdy detal, rozmiar... Wiedziałem, że nieważne co zrobię, on opadnie dopiero wtedy, gdy skończę.

Półprzytomną lewą ręką spuściłem okienko z programem do paska i wszedłem na dobrze znaną mi już stronkę. Drżącymi palcami wpisałem tytuł mojego ulubionego filmu, wyciszyłem głośnik i kliknąłem play. Mogłem zaczynać.

Na ekranie wyświetlił się trójkącik złożony z jednej blond kobiety oraz dwóch mężczyzn z dość sporym interesem. Nie byłem w stanie wyjaśnić, dlaczego spośród tak wielu filmów, wybrałem właśnie ten.

Majtki poszły w dół. Położyłem dłoń na członku i zacząłem poruszać nią w górę i w dół, stopniowo przyśpieszając swoje ruchy. Odchyliłem głowę do tyłu, czując narastającą przyjemność.

Było mi gorąco, bardzo gorąco. Ręka latała jak szalona, a przez całe ciało przechodziły dreszcze. Cudowne uczucie, które aż ciężko jest opisać. Ciśnienie wciąż rosło, gdy nagle...

𝙾𝙽𝙴 - 𝚂𝙷𝙾𝚃𝚈 [ 𝙴𝙻𝙴𝚅𝙴𝙽 X 𝙳𝙰𝚁𝙺 𝙴𝙻𝙴𝚅𝙴𝙽 ]Where stories live. Discover now