31

3.7K 81 6
                                    

Zauważyłam że w tym wyjątkowym dniu,wszyscy starali się jakoś ze sobą wytrzymać,chociaż niektórzy mieli ze sobą na pieńku to nie prowokowali kłótni. Co chwilę ktoś podchodził do mnie z życzeniami i prezentami,z moich obserwacji wynika że nie zabrakło tu nikogo, był mój brat i chłopaki z jego paczki ,Katy,Alan,najważniejsze osoby, nie zabrakło również Chrisa ,który właśnie kroczył w moją stronę.

- Wszystkiego najlepszego kochanie - Chłopak pocałował mnie zachłannie,po czym mocno przytulił- Na prezent musisz poczekać do końca imprezy.

-Dziękuje- Jest tylu jego wrogów a on i tak ma taki dobry humor, ten człowiek mnie zadziwia i tak jestem w szoku że mój brat go tu zaprosił.

-A teraz choć zatańczymy 

Nie zdążyłam nic odpowiedzieć , bo już zmierzaliśmy w stronę salonu ,gdzie nie mam pojęcia kiedy i jak ale Katy udało się pozbyć mebli i dzięki temu zrobiło się bardzo dużo miejsca do tańczenia. Wydaje mi się że musiała mieć pomocników,żeby to w tak krótkim czasie zorganizować.

Ten czas tak szybko zleciał, nawet nie zauważyłam kiedy na zegarze było już grubo po północy i niektórzy zaczęli się zwijać, sąsiedzi musieli być uprzedzeni o tej imprezie bo już dawno zaczęła się ,,cisza nocna" a policji jeszcze nie było,chociaż ludzie którzy tutaj mieszkają są spoko,sami czasem urządzają sobie takie bale. W większości zostali już sami moi znajomi,chociaż jeszcze gdzieś wpadały mi w oko obce twarze. Wszyscy już byli kompletnie pijani 

Już niedługo będziesz tylko moja | ZAKOŃCZONE|Donde viven las historias. Descúbrelo ahora