Keith: Rzuca Lance'owi kamieniami w okno
Lance: *sms'em* Boże, przecież po coś chyba masz ten telefon! Nie musisz rzucać kamieniami!
Lance: *słyszy głośniejsze uderzenie*
Lance: Otwiera okno
Lance: CZY TY WŁAŚNIE RZUCIŁEŚ PIERDOLONYM TELEFONEM
_________Iverson: Masz nam coś do powiedzenia??
Keith: Właściwie to tak, po pierwsze
Keith: Pierdol się
__________Pidge: W sumie nie jesteś najgorszy
Lance: Mogłabyś powtórzyć?
Pidge: Powiedziałam że nie jesteś najgorszy
Lance: Sory telefon mi się zaciął i nie nagrywał, jeszcze raz?
___________Shiro: Spałem niecałe 12 godzin ale chętnie prześpię kolejny tuzin
Pidge: To się nazywa śpiączka
Shiro: Brzmi wyśmienicie
_________Pidge: Gdybyś mógł mieć jakąś supermoc, jaka by to była?
Lance: *w myślach* w zasadzie mam już niewidzialność bo nikt mnie nie zauważa...
Lance: *na głos* oddychanie pod wodą!
_________Pidge: Kiedy byłam mała-
Matt: pffff xdd
Pidge: Co
Matt: "byłam"
__________
CZYTASZ
Voltron Talks
Fanfiction(Dużo Klance) Memy i talksy - w większości własne ale też z innych fandomów; tłumaczone:*