POV. DAMON
Ja, Victoria, Kuba, Igor i Ksawier weszliśmy do środka i mieliśmy za zadanie znaleźć moją córkę, długo nie trzeba było szukać. Kiedy zobaczyłem ją w stanie do którego doprowadził ten parszywy kundel, byłem wściekły na wszystkich.
Na Jace za to że miał ją pilnować a mu się to nieudało
Na jej przyjaciół za to że pozwolili żeby stała się jej krzywda.
Na siebie za to że jestem tak beznadziejnym ojcem i przeze mnie moja kochana córeczka ma tak beznadziejne życie.
-Jakim prawem znęcasz się nad moją siostrą. Jest kobietą a do tego księżniczką. Nawet Bogini twojej rasy nie pozwala na coś takiego.-powiedział mój syn a ja skupiłem swoją uwagę na rozmowie, ponieważ trudno było mi słuchać krzyków Mary i jej cierpienia.
-Mam gdzieś boginię. Nie obchodzi mnie to co mi zrobi.... - mówił ale przerwał mu Jace, który wchodził do pomieszczenia, a krzyki ustały. Najpiękniejsza więź zaczeła działać, przeznaczeni kiedy są razem stają się silniejsi.
-To niech cię zacznie obchodzić, albo stracisz następce-powiedział i odbezpieczył broń trzymaną przy głowie chłopca.
-Tato proszę cię, zrób coś-powiedział placzącym głosem chłopiec.
-Moja przeznaczona za twojego syna-powiedział Jace. Po jakiś 2 minutach odpowiedział.
-Przepraszam synu, ale nie pozwolę tej nowo narodzonej przeżyć. -nie mogłem uwierzyć że ojciec poświęcił swojego syna . Nawet największy skurwiel nie poświęciłby syna dla swoich chorych ambicji.
Aleksander odwrócił się w stronę gdzie leżała Mary ale tam jej nie było. Przez całą sytuację zapomnieliśmy o niej.
-Gdzie ona jest? -powiedział wściekły Jace.
-Lepiej ty mi powiedz BRADZISZKU
-Braćmi przestaliśmy być kiedy porwałeś moją Mary.
-Przestańcie, na tą chwilę musimy znaleźć Mary -powiedział głośno Kuba a reszta go poparła.
Usłyszeliśmy krzyk, kiedy zbliżaliśmy się do jego źródła, odgłosy stawały się głośniejsze i liczniejsze. Trafiliśmy do sali balowej. Moja córka stała na samym środku, ogromnego pomieszczenia. Była ubrana w piękną sukienkę, która sięgała jej do kolan. Sukienka była czarna z głębokim dekoldem. Jej dół był zrobiony z czarnej sisteczki na której wyszyto błyszczące wzory. Jesj skóra była blada a jej policzki zostały muśnięte różem. Oczy które zobaczyłem były jednocześnie piękne i przerażające. Były czerwone i płoneły ogniem. Powieki były przyozdobione jasnym cieniem i czarnym elaynerem, króry miał podkreślić jej oczy i wydobyć z nich mrok.
YOU ARE READING
Nowo narodzona
Vampire17-letnia dziewczyna która została opuszczona przez swojego ojca zaraz po urodzeniu. Mieszka z matką i jej nowym mężem oraz z rozpieszczoną i puszczalską siostrą . Ma dwójkę najlepszych przyjaciół którzy jej pomagają i ją chronią. Nie lubi współczu...