Nowo narodzona

10.Wypadek

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI ŚWIĄT WIELKANOCNYCH DLA WSZYSTKIECH CZYTRLNIKÓW I I CH RODZIN . MAM NADZIEJE ŻE ZAJEBIŚCIE SPĘDZACIE SWÓJ CZAS WOLNY. ŻYCZĘ KAŻDEMU Z WAS OGROMNYCH SUKCESÓW W TYM CO ROBICIE I SPEŁNIENIA MARZEŃ

                              POZDRAWIAM AUTORKA
POV.IGOR

Rozmawiam z Julią o naszym planie na zazdrość jej ex. Serio nie rozumiem jak można zdradzać taką dziewczynę jest ładna, mądra. Wiem że przedtem wyglądała bardziej jak dziwka niż dziewczyna ale się zmieniła. Nagle słyszymy krzyki i poruszenie na zewnątrz jako jeden z organizatorów idę razem z Julią zobaczyć co się dzieje. Dochodzę do ringu i widzę że wszyscy organizatorzy klęczą przy jednej zawodniczce , drugą jest dotychczasowa królowa ale zaraz z nią miała walczyć Mary. O cholera. Wchodzę na ring i próbuje dotrzeć do Mary ale nie daje rady przypominam sobie że przecież to była walka z psami. Widzę że Lucjusz warczy i zagryza szyję swojemu przeciwnikowi kiedy odchodzi widzę że cały pysk ma umazany w krwi a jego przeciwnik leży i ledwo dycha, ignoruje go. Kiedy coś zaczyna ciągnąć mnie za rękę przypominam sobie o Syriuszu puszczam go wolno a on podchodzi do Lucjusza. Wygląda to tak jakby dwa psy porozumiewały się szczekając. Odwróciłem się i poszedłem do Mary. Kiedy zobaczyłem jej rękę przeraziłem się . Jej ręka w miejscu ugryzienia była pozbawiona skóry i strasznie szybko się wykrwawiała . Po 5 minutach przyjechała karetka widocznie ktoś zadzwonił na pogotowie. Ratownicy szybko interweniowali i po kilku minutach jechali w stronę szpitala , zabrali królową a mi powiedzieli gdzie ją zawożą . Wziąłem ze sobą Julię i chłopaków do samochodu ponieważ niedaleko stały nasze garaże Julia powiedziała że zawiadomi przyjaciół Mary i rodzinę, pojechaliśmy do szpitala.

POV.LUCJUSZ [tak wiem do końca mnie powaliło żeby dodawać perspektywę psa]

Walczyłem z typ zapchlonym kundlem a moja pani z jego właścicielką wiedziałem że prawie skończyła walczyć bo wtedy zerka na mnie jak sobie radzę, i wszystko byłoby fajnie gdyby nie to że ten kundel zniknął mi z pola widzenia i wgryzł się w rękę mojej pięknej pani. Kiedy tylko to zobaczyłem wpadłem w szał. Rzuciłem się na niego i zacząłem z nim walczyć ukradkiem spojrzałem na moją panią i zauważyłem że na jej ranie nie ma skóry i traci przytomność postanowiłem że go wykończę bo zadarł z nie właściwym psem, po za tym skrzywdził najważniejszą osobę w moim psim życiu. Pewnie moja pani nigdy nie opowiedziała historii związanej z nami ale ja to zrobię. Razem z Syriuszem mieszkaliśmy u pewnej rodziny patologicznej rodziny. W tej rodzinie dzieci były bite razem z ich matką a czasami wykorzystywane seksualnie . My biliśmy katowani. Pewnego dnia do domu wpadła moja pani i zaczęła grozić mojemu byłemu panu, kiedy zobaczyła jak panuje sytuacja w domu zabrała dzieci a nas zostawiła. Straciliśmy nadzieje na ratunek ale po 2 godzinach znów przyjechała i nas zabrała. Od tej pory jestem w stanie wskoczyć za nią w ogień, razem z Syriuszem bardzo ją kochamy i nie dopuszczamy do tego żeby stała jej się krzywda. Teraz potrafię zabić każdego dlatego że jej stała się krzywda i cierpi. Wykończyłam tego kundla i chciałem podejść do mojej pani ale zatrzymał mnie Syriusz , wytłumaczyłem mu całą sytuacje i teraz oboje byliśmy w stanie zabić każdego . Po kilku minutach przyjechała karetka i postanowiliśmy niezauważalnie przejść do karetki gdy ratownicy będą przenosili Mary. Plan się sprawdził dlatego teraz siedzimy ukryci w karetce razem z Mary i ratownikami. A gdyby kogoś zdziwiło że jestem mądry i umiem tak się wypowiadać to niech wie że psy są mądrzejsze niż się wydaje.

POV.VICTORIA

Siedzimy we trójkę u Kuby w mieszkaniu kiedy dzwoni do mnie Mary oczywiście odbieram i daję na głośno mówiący;

-Hej Mary jesteś na głośniku więc Kuba i Jace cie słyszą.

-Victoria tutaj Julia -powiedziała plączącym głosem