Podjechałam pod Euforię i wysiadłam razem z Lucjuszem. Na parkingu nikogo nie było i wokół budynku także więc weszłam do środka od tylnego wejścia. Kiedy miałam wchodzić na sale główną czyli tą z parkietem barem i tak dalej, zobaczyłam że w pomieszczeniu jest kilku facetów z bronią a na kanapie siedzą chłopcy. Na szybko przeanalizowałam sytuacje i wyszło na to że mam nikłe szanse na uratowanie ich bez strat w ludziach.
Kiedy Lucek atakował jednego z ich ludzi tak żeby nikt nic nie słyszał ja ustawiłam się na scenie za kurtyną a przez szczelinę próbowałam strzelić do reszty. Niestety kiedy zestrzeliłam dwóch zostałam złapana przez trzech facetów. Strasznie napakowanych facetów. Próbowałam się bronić ale obezwładnili mnie i nie miałam możliwości na ruch.
-Szefie, mamy ją -powiedział jeden z nich do drugiego.
-Nareszcie ze mną jesteś kochanie-odwrócił się i powiedział z wielkim uśmiechem. Powiem że nawet przystojny jest ale wolę blondynów . Tak wygląda ;
-Spierdalaj. Nie jestem twoja laską żebyś nazywał mnie kochaniem- warknęłam i próbowałam się wyrwać przydupasom ale dupa z tego, jeszcze bardziej ścieśnili uścisk
-Nie ładnie się tak odzywać- złapał mnie podbródek a drugą ręką zaczął mnie obmacywać
-Mam Ci to przeliterować. S.P.I.E.R.D.A.L.A.J-wysyczałam
-Żądamy 10 minut z Lady na osobności.-powiedział Paul
-Nie ma takiej kurwa jebanej opcji.
-Jest. Jak jej nie puścisz to pies zagryzie cię-w tym samym momencie Lucyfer zagryzł kolejnego z jego ludzi
-Macie 5 minut tylko niech ten kundel przestanie zagryzać mi ludzi- powiedział i wyszedł a razem z nim przydupasy i reszta.
-Lady nałóż mój sygnet, jest w nim nadajnik więc będziemy wiedzieli gdzie jesteś- powiedział mi Maks i podał sygnet który nałożyłam.
-Musi cię zabrać bo nie mamy szans na ucieczkę , wszędzie są jego ludzie-powiedział tym razem Harry
-Rozumiem. Co się stało?
-Zaatakowali nas a wcześniej dodali Igorowi do drinka tabletek nasennych i fosforu.
-Po co mu dodali fosforu?
-Po fosforze człowiek jest podatny na propozycje a tabletki trochę osłabiły dlatego zadzwonił do ciebie, nam zakryli usta żebyśmy nie krzyknęli żebyś nie przyjeżdżała-powiedział Paul.
-Okej. Kiedy on mnie zabierze wy uciekacie i jedziecie do mojego domu tam czeka na was lekarz i moja rodzinka plus dwie osoby. Wszyscy się dowiedzieli o pokoju i o tym kim jestem więc musicie to jakoś załatwić.
-Dobra.-powiedzieli równo
Podeszli do nas sprawcy całego zdarzenia i próbowali mnie zabrać ale chciałam się jeszcze przytulic i pożegnać ze wszystkimi. Igor siedział i widać było że źle się czuł podeszłam do niego i się wtuliłam;
YOU ARE READING
Nowo narodzona
Vampire17-letnia dziewczyna która została opuszczona przez swojego ojca zaraz po urodzeniu. Mieszka z matką i jej nowym mężem oraz z rozpieszczoną i puszczalską siostrą . Ma dwójkę najlepszych przyjaciół którzy jej pomagają i ją chronią. Nie lubi współczu...