Prawdziwy Ty| Suga ✔

*82*

Wyprostował się i kazał dziewczynie usiąść. Obszedł ją i położył jej dłonie na ramionach.

- Teraz wiem, że w nagraniu nie mogę użyć jej ciała. Agust je rozpozna. W dodatku gwałt też odpada. Myślę, że twoje jęki dokładnie pamięta. Ale jest jeszcze jedna opcja - uśmiechnął się. - Sam fakt, że niby jesteś rozebrana. Oni mogą na ciebie patrzeć i dotykać twojego ciała podziała na niego jak płachta na byka - powiedział.

Odsunął się od dziewczyny, a ona zrzuciła z siebie płaszcz, który zakrywał jej ciało.

Dwóch mężczyzn przywiązało ją do krzesła tak samo jak siebie.

Inny wyznaczony podwładny, znajdujący się obok ciebie, zsunął swoje spodnie razem z bokserkami.

- I co [T/I]? Kto na większego? - zaśmiał się gdy zamknęła oczy jak tylko usłyszałaś dźwięk uderzenia materiału o podłogę.

- Ty też chcesz mieć odstrzelonego penisa? - warknął Nobu, a facet szybko od ciebie odszedł dochodząc do kobiety.

Szef skinął na mężczyznę, żeby ponownie zaczął nagrywać.

- Zaraz się dowiemy, czy twoja dziewczyna jest dobra w robieniu loda - uśmiechnął się. - Później chłopcy się z nią lepiej zabawią - zawołał co poskutkowało gwiazdami i oklaskami zadowolonych mężczyzn.

Kamera zjechała na grupkę mężczyzn otaczających nagą kobietę. Nie było jej prawie widać, ale można było zauważyć, że walczyła przez chwilę. Później niemal siłą wsadzone było jej w usta przyrodzenie jednego z facetów.

- Resztę możesz sobie wyobrazić... Podejrzewam, że zabawa będzie przednia. Agust czas tyka. Z nią będzie coraz gorzej. Do zobaczenia - Nobu pomachał do kamery, a ta chwil później przestała nagrywać.

Mężczyzna popatrzył na grupę podnieconych podwładnych.

- Doskonale się spisaliście. Idźcie do innego pokoju i możecie dokończyć zabawę - odprawił ich ruchem dłoni.

Faceci byli rozentuzjazmowani tym tokiem wydarzeń. Jeden podniósł kobietę, zarzucił ją przez ramię i wyszedł razem z kolegami.

- Idealnie mi pomogłaś - zaczął, a ty spojrzałaś na niego zdziwiona. - Twój dobór słownictwa odnośnie noża... Wpisuje się tutaj idealnie. Dlatego kazałem im grać opór, a później użyć siły. Wiesz... realizm - zaśmiał się. - Byłbym idealnym reżyserem - stwierdził. - Odpocznij [T/I], czekamy na odpowiedź Agusta - ruszył do drzwi. -Jeśli się nie pojawi osobiście w ciągu następnych dwóch dni... - urwał i odwrócił się w twoją stronę. - Naprawdę zrobię ci krzywdę - powiedział i zniknął za drzwiami.

****

Następnego dnia, Nobu przyszedł po raz kolejny do ciebie z tabletem.

W dłoni miał jeszcze kubek z zupką instant. Cieszyłaś się bo od dwóch dni Nobu dawał ci jedynie jedną kromkę chleba i szklankę wody na dobę.

- Zobaczymy jak spisał się twój chłopak- powiedział uśmiechnięty. - Jestem ciekawy jego odzewu i co zrobił - odłożył kubek na stolik i odciął sznury uwalniając twoje dłonie.

Rozmasowałaś swoje bolące nadgarstki. Mężczyzna wsadził ci ciepły parujący kubek w dłonie, razem z pałeczkami i usiadł obok ciebie. Zaczęłaś od razu pochłaniać jedzenie.

- Najlepiej się je przy oglądaniu prawda? - zapytał rozradowany i włączył filmik. 

Nie byłaś pewna czy ten film będzie dobry  do posiłku.