Chłopak chwilę patrzył na twoje poczynania zaskoczony słowami, ale moment później ruszył się do pokoju Yoongiego. Nim doszłaś do łazienki, JHope był z powrotem.

- Dzięki- uśmiechnęłaś się i zabrałaś rzecz z jego dłoni.

Odetchnęłaś z ulgą na widok, ze nie przemiękłaś. Chyba twój okres dał ci spokój i zaczął mniej krwawić z powodu twojego wycieńczenia. Albo za dużo się już wykrwawiłaś. Hah.

Zmieniłaś podpaskę i załatwiłaś swoje potrzeby. Spojrzałaś na siebie w lustrze i stwierdziłaś ze wyglądasz jak obraz niędzy i rozpaczy.

Przemyłaś twarz wodą i dokładnie zmyłaś resztki makijażu. Nie miałaś ochoty by się umyć, zresztą nie dałabyś rady.

Wyszłaś z łazienki, a do ciebie od razu dopadł Hobi. Objął cię i przyjął połowę twojego ciężaru ciała.

- Dzięki- powiedziałaś i doszliście do pokoju Sugi.

- Jesteś głodna?- zapytał troskliwie gdy położyłaś się na łóżku.

- Nie, ale napiłabym się dobrej herbatki- powiedziałaś czując jak sucho masz w gardle.

- Przyjąłem- uśmiechnął się i ruszył do drzwi.

- Hobi?- zatrzymałaś go, a chłopak spojrzał na ciebie.

- Tak?- spytał chcąc dowiedzieć się czego chcesz.

- Gdzie jest Yoongi?- zapytałaś.

- Wyszedł niemal od razu gdy zasnęłaś... - urwał. - Nie mam pojęcia gdzie jest- mruknął.

- Hoseok... - zaczęłaś, ale szybko zmieniłaś taktykę. - Hobi oppa powiedz mi- powiedziałaś delikatnie.

- [T/I], nie powinienem Ci tego mówić... Chodzi o to, że... - przerwał słysząc trzask drzwi frontowych. Jakby otrząsnął się. - Idę zrobić ci herbatę- powiedział i uciekł zanim zdąrzyłaś znów go zapytać.

Cholera, a prawie się udało. Drzwi ponownie się otwarły, a w nich stal zmęczony Suga. Nawet na ciebie nie spojrzał. Podszedł do szafy wyciągając ubrania na przebranie i ruszył w stronę drzwi by wziąć prysznic.

- Yoongi? - tego mężczyznę również zatrzymałaś, gdy już sięgał ręką po klamkę.

Opuścił ja w wzdłuż ciała i zobaczyłaś jego profil. Uznałaś to za znak, że cie słucha i masz kontynuować.

- Spójrz na mnie Yoongi- poprosiłaś, a on odwrócił się w twoją stronę i spojrzał na twój tors. - Spójrz mi w oczy- powiedziałaś.

- Nie potrafię... To wszystko przeze mnie - mruknął szeptem.

- Nie prawda. Oppa, chodź tutaj- pogłaskałaś miejsce obok siebie.

- Proszę nie mów tak na mnie, nie zasługuje na to określenie. Oppa powinien bronić i chronić- odparł łamiącym się głosem.

- Yoongi przestań. Jesteś moim oppa- powiedziałaś całkiem poważnie. - A teraz siadaj tu obok mnie, albo do ciebie wstanę- mruknęłaś, a chłopak podszedł i delikatnie opadł na materac. - Popatrz na mnie- rozkazałaś, a Suga niechętnie to zrobił.

Dotknęłaś dłonią jego policzka, chłopak odsunął się. Niezrażona złapałaś jego twarz w obie ręce.

- Posłuchaj mnie uważnie. To nie twoja wina jasne?- zapytałaś dobitnie, a chłopak opornie pokiwał głową. - Kocham cię- szepnęłaś.

Powiedziałaś to po raz pierwszy raz tak otwarcie. Od razu pocałowałaś chłopaka, nie dając mu czasu na reakcje.

- Idź się myć, śmierdzisz- uśmiechnęłaś się od razu gdy się oderwaliście się od siebie.

- Coś mi to przypomina- przypomniał sobie sytuacje po meczu. - Ty też lepiej nie pachniesz- mruknął. Czyli wracały do normalności.

- Mi ciężko się umyć. Jutro to zrobię bo nie mam siły. A ty szoruj- ponagliłaś, spychając go z łóżka.

- Czy to nie moja bluza?- zapytał wskazując na twój tors.

- Tak? Nie zauważyłam - zaśmiałaś się.

- Tym razem ci wybaczę - pokiwał palcem na ciebie uśmiechać się jedną stroną.

- Zawsze mi wybaczysz- wysłałaś mu buziaka, a on udawał że go łapie i przytulił do piersi. - Robisz się wyjątkowo urokliwy - zaśmiałaś się.

- To wrodzony urok- prychnął i ze śmiechem wyszedł z pokoju.

*

Zawsze gdy piszę, słucham piosenek/ coverów chłopaków, ale ostatnio się to zmieniło...

Przeróbka/ cover/ a może tak właściwie sklejka, która od kiedy się pojawiła na YT zawładnęła moim serduszkiem i towarzyszy mi przy pisaniu rozdziałów 😍❤

Na okrągło tylko ona xD 😂😍😍😍


🔝🔝🔝🔝🔝🔝🔝🔝🔝🔝🔝🔝🔝🔝🔝

Polecam bardzo serdecznie ❤

Bayo <3

Prawdziwy Ty| Suga ✔Where stories live. Discover now