Obudziła mnie Rose całując mnie po całej twarzy .
- Wstawaj śpiochu !
Przewróciłem się plecami do niej kompletnie ją ignorując .
Rose ugryzła mnie w ucho .
- Ałaa!!!
Zaczeła się śmiać i pocałowała mnie namiętnie .
- Coś ty dziś taka całuśna ?
- Nie podoba ci się ?
- Bardzo mi się podoba
Pocałowałem ją . po czym wstałem .
Nagle wszedł dyrektor .
Rose pobiegła szybko do łazienki bo była w bieliźnie .
ja starałem się zakryć kołdrą .- No tu jesteś farris . Szukałem cię .
- Co się stało..? czułem się niezręcznie . leżałem nago pod kołdrą ..
- John przyszedł zgłosić że zepsuł twoje łóżko . zdążyliśmy już je naprawić
- Dziękuje panu.
Kurde .. ja tam bym sobie jeszcze pospał u Rose.
Ta noc była Cudowna .
Mój pierwszy raz był naprawde niesamowity- Za 5 min widzimy się na śniadaniu mam wam komunikat do przekazania .
- Dobrze .
Wyszedł zamykając za sobą drzwi .
Rose wyszła już ogarnięta .
Tylko ja jeszcze leżałem nago..
Najgorsze było to że wszystkie moje ciuchy zostawiłem w pokoju .
i musiałem zapierdzieleć w kołdrze .Miałem szczęście że chłopaków nie było. Przebrałem się szybko i zszedłem na du .
- Wszyscy są ? Zapytał dyrektor Brown .
- Tak .
- No dobrze . Dzisiaj każdy z was będzie odrabiał swoje błędy w pracach społecznych
wszyscy zaczeli buczeć .
- Zostaniecie podzieleni na grupy . no więc
Eddie , Lissa , Hannah i Rick . Wy będziecie sprzątać na osiedlu .
Victor , Mark , Bob, Dan - Wy pomożecie w schronisku
Liz , Mia , Dylan Jasmine . - Wy za to jedziecie do domu starców
Lucy , Tedy , Andrew , Dominic , Zack - Wy jedziecie do osób niepełnosprawnych
Noi w końcu my .
- John , Alex , Rose , Susan , Nick I Jakson . Wy pojedziecie do domu dziecka
o nie .. już bym wolał niepełnosprawnych ..
nie umiem się opiekować dziećmi .
Proszę aby każdy dołączył do swoich opiekunów . Czyli Grupa 1 do pani Alice Parkinson , grupa 2 do pana Ricka Smitha , 3 - Margaret Farewell , 4 - Jack Hopkins , Noi 5 - Rebecca Marley
mamy tą opiekunkę co była z nami wczoraj na wycieczce , zdążyłem ją polubić
Była całkiem spokoKażdy rozszedł się do swoich opiekunów i ruszyliśmy w drogę .
Dom dziecka wcale nie był tak daleko .
Parę przecznic dalej .
Minęło parę minut i już byliśmy na miejscu
CZYTASZ
ʙᴀᴅ ʙᴏʏ:")
Teen Fiction,, To sprawia , że płaczę. Lub może płaczę z innego powodu. Trudno powiedzieć , kiedy setki emocji zlały się w jedno. "