Przez miesiąc nad tym myślałam i doszłam do tego że on chciał mnie wykorzystać że mnie molestował a nie kochał skrzywdził mnie okropnie, specjalnie rozkochał żeby zaliczyć. Przykre ale prawdziwe wiele osób mówi że on mnie kocha i kochał i by zawalczył ale boi się już.
Poszłam z ty to pani pedagog w szkole już nie dawałam rady nie mieściło mi się to w głowie nie miałam siły...
Pani pedagog pomogła mi wspierała i wspiera do tej pory z tą sprawą. Oczywiście zgłosiła to do kurii ze mnie molestował wykorzystał i skrzywdził, moja mama gdy się dowiedziała była smutna i zła. Sprawa jest w toku znim
CZYTASZ
Romans z księdzem
RomanceHejka wszystkim, wracam do pisania myślę że tym razem jakoś się ogarnę. Ta książka będzie pisana na prawdziwych faktach. Mam nadzieje że wam się spodoba. Zapraszam do czytania.