* Luna *
Rano obudził mnie telefon brzęczący na szafce. Nie chętnie zwlekałam się z łóżka i podeszłam do komody na której leżało te cholerne urządzenie.
Odblokowałam ekran i już po chwili odczytywałam pierwszego sms'a.
Nieznany: Hej mała, wstałaś już?
Ja: Nie mów tak do mnie i musiałam bo KTOŚ mnie obudził. A tak wgl to my się znamy?
Nieznany: Nie pamiętasz? Wczoraj odwiozłem cię pod dom i wzamian podałaś mi swój numer.
Zaraz, zaraz czy to nie...
Ja: Luke???
Nieznany: A niby kto?
Zmieniono nazwę na Luke
Ja: No ok, a mogę wiedzieć czemu budzisz mnie o tak wczesnej porze?
Luke: Wczesnej porze mówisz? No jak kto lubi, ale wiesz, że już jest 12:27?
Ja: Że która?!!
Zerknęłam na zegarek w rogu wyświetlacza. Faktycznie wskazywał 12:27.
Ja: To ja tak długo spałam??
Luke: No na to wygląda. Wczoraj trochę wypiliśmy więc ci się nie dziwię.
Ja: Taa... Ale mimo to pamiętam co się wczoraj wydarzyło i żałuję, że wogóle z wami poszłam.
Luke: Przestań, nawet tak nie mów. Jestem bardzo wdzięczny Abi, że Cię zabrała. W przeciwnym razie moglibyśmy się nie spotkać, a tak...
Ja: Co?
Luke: Poznałem Ciebie, piękną Lunę i wogóle tego nie żałuję mimo tej bujki z tym gościem.
Ja: Przesadzasz...
Luke: Wcale nie, mówię prawdę. Prawdą jest też to, że poczułem coś do ciebie...
Wiadomość nie wysłana
Luke: Masz jakieś plany na dziś?
Luna: Raczej nie, posiedzę sobie w domu.
Luke: A mogę cię zabrać w jedno miejsce?
Luna: To zależy w jakie.
Luke: Uznaj to za niespodziankę, proszę zgódź się... 🙏
Luna: No ok zgadzam się. A o której wyjazd?
Luke: Przyjadę po ciebie pod twój dom. Będę o 13 ok?
Luna: Ok, do zobaczenia.
Jestem bardzo ciekawa gdzie on chce mnie zabrać...
★★★
Przepraszam, że tak późno, ale jestem chora i mam pustkę w głowie.
3☆= next
Ps. Zapraszam na grupę na fb "wattpad promowanie i publikacje😍😍" tam będę wstawiać informację związane z książkami i wy także możecie tam polecać książki i ogłaszać różne informacje na temat wattpada.
YOU ARE READING
Mobile Kik
FanfictionNiby zwykła wiadomość, a tyle zmieni... Co takiego stanie się w życiu Luny? Przeczytaj, a się dowiesz.