W mieście Shizume władzę sprawuje siedmiu królów. Tutaj uczy się też Yashiro Isana - zwyczajny, wiodący normalne życie nastolatek. Wszystko się komplikuje, kiedy zostaje wmieszany w sprawę głośnego morderstwa. Nagle okazuje się głównym podejrzanym. Aby oczyścić się z zarzutów i przeżyć, jest zmuszony na własną rękę rozpocząć śledztwo. W tym samym czasie miasto staje się polem walki dla dwóch skłóconych klanów.
K-Project albo po prostu K..
Pierwsze kilka minut pierwszego odcinka to takie cudo *^* A później jest coraz mniej ciekawe. Nie mówię, że to anime jest złe, bo na pewno nie jest, ale tu bardziej chodzi o to, że trochę za bardzo da przecenić ten tytuł. Przeczytajcie uważnie ten opis kilka linijek wyżej.Już?
Podoba się? Zachęcający, nie? BAAARDZO ZACHĘCAJĄCY OPIS.
A w anime jest tak namieszane, że czasem nie wiem, czy oni się lubią i współpracują, czy się nienawidzą i chcą pozabijać. No ale cóż.
Postacie są raczej średnio dopracowane i tak naprawdę, to lubię tylko jednego bohatera. Ale to nie zmienia faktu, że bardzo podoba mi się wygląd Anny i tego kolesia w oksach (nie pamiętam imienia). No i oczywiście super zestawione są ze sobą imiona głównych bohaterów - Shiro i Kuroh. To jest; Biały i czarny, jak coś XD
Kreska i muzyka dają radę, ale nie rządzą.
Podsumowując: przyjemna dla oka seria, na zabicie czasu. Nic więcej. Według mnie, nie powinniście traktować K-Project jak mega anime o niesamowitej fabule, bo takie nie jest. Oczywiście fabuła w jakiś sposób jest oryginalna i byłaby naprawdę super dobra.. Gdyby ludzie tworzący tą serię bardziej się do niej przyłożyli. I wytłumaczyli niektóre wątki, bo ta niewiedza mnie męczy ;-;Ulubiona postać: Misaki Yata
Nielubiana postać: Neko
Ocena:
Postacie: 5/10
Muzyka: 6/10
Kreska: 8/10
Fabuła: 6/10
CZYTASZ
Recenzje Anime
RandomBędę tutaj opisywała i oceniała różne anime, które polecam, nie polecam.. Ogólnie te, które obejrzałam. :D Uwaga: Okładka będzie zmieniana dotąd, aż wreszcie znajdę idealnie dopasowaną i spełniającą moje oczekiwania.