11. Gitara.

1.6K 99 18
                                    

-Lloyd-

Zane wysłał sokoła do Wu, żeby nas zabrał z środka lasu. Ja ledwo mogę chodzić, a Kylie siedzi smutna na drzewie. Nie wiem jak mogła tak wysoko wejść, ona przecież nie jest ninja. Ale nadal jest smutna. Jakoś sobie poradzimy. Musimy odzyskać moce, pokonać tego kogoś kto nas uwiezil, a no tak i jeszcze jakimś magicznym sposobem przypomnieć Tomoko, że nie jest zła. Ehh... ale ninja nigdy się nie poddają. O właśnie przyleciala perła. Kai i Zane pomogli mi wejść na pokład, a Kylie zaskoczyła z drzewa.

-Lloyd co ci się stało?-Mama do mnie przebiegła.

-Mamo nic mi nie jest.

-Kto ci to zrobił?- Nastała cisza.

-Chodźcie opowiedzieć nam wszystko- Niezręcznom ciszę przerwał wujek.

Poszliśmy do jadalni, Zane zrobil obiad, bo dawno nic nie jedliśmy.

-Fuu, Zane czy to serio ty robiłeś?-Cole

-Tak, nie rozumiem zrobiłem jak zwykle.

-A co w tym jest?

-Przecier pomidorowy...

-A moze przynieś to.-Nya.

-Dobrze-poszedł do kuchni i przyniósł, yyy... tuńczyka?

-Zane ale to tuńczyk.-Nya.

-Nie rozumiem, ja odczytuje to jako przecier.

-Naprawie to-Jay

-To ja zrobię Obiad-Nya.

Nya poszła zrobić nam obiad, a my wytlumaczylismy co się działo przez te dni, a Kylie powiedziała co się z nią działo. Wu widocznie był zdziwiony.

-Więdz, Kylie was pobiła?

-Tak.

-I była zła?

-Tak.

-I ma siostrę.

-Tak.

-To jak to możliwe, że Kylie znowu jest po naszej stronie, a jej siostra nie?

-Obiad! -Nya przyszła do nas z wielkim talerzem spaghetti.

-Nareszcie!-Cole Krzyknol i zjadł szybko cały talerz.

-Cole!-a wogule jak on wysunął taki wielki talerz spaghetti na raz?

-Przewidzialam to i mam drugi- Nya wyciągnęła zza pleców drugi talez- tylko Cole to jest też dla reszty- No jakby on się nie najadł.

-Kylie, masz pomysł jak odczarowac twoją siostrę?

-Jeszcze nie, ale mam nadzieję, że szybko coś wymyślę. Wiesz, dawno nie widziałam siostry, i jak ją zobaczyłam, nie wiedziałam czy mam się cieszyć czy bać.

-Na pewno coś wymyślisz, to twoja siostra, znasz ją najlepiej na świecie.

-Tak tylko co mam zrobić?

-A co ciebie obudzilo? -Nya.

-Najlepszy przyjaciel.-Kylie uśmiechnęła się do mnie, a ja odwzajemnilam. - A najlepszy przyjaciel mojej siostry to byłam ja.

-Wiedz powiedz coś do niej i się obudzi.-Jay.

-To nie takie proste, przecież Muwilam do niej i nic.

-To może zaśpiewaj. -Jay- w końcu to twoja moc.

-Kylie-

Właśnie moja moc heh ja nie umiem jej używać!

Mistrzyni Muzyki | NinjagoWhere stories live. Discover now