1. Co się stało?

5.5K 197 328
                                    

-Wu-

Idę do naszej bazy. Byłem na krótkim spacerze, w parku sobie rozmyślałem jak to zwykle ja. Wchodzę po drodze na cmentarz do mojego brata. Już chciałem wracać... ale zobaczyłem nieprzytomną, zakrwawioną dziewczynkę. Leżała między jakimiś grobami. Na szczęście ona żyję, oddycha. Biorę ją do naszej bazy, nie zostawię jej tu, a na statku jest bezpiecznie.

-Kai-

Wszyscy gramy w PS'a w gta. Zaliczaliśmy jakąś misje,kiedy wszedł sensei Wu. Nikt tego nie zauważył tylko ja się odwróciłem.

-Kai co jest, czemu przestałeś grać? -spytał Jay.

-Chłopaki patrzcie -powiedziałem- sensei ma na rękach zakrwawioną dziewczynę. 

Poszedłem do sensei'a, a chłopaki zaraz po mnie.

-Co to za dziewczyna?

-Leżała na cmentarzu.

-Żyję?

-Oddycha.

-Co jej się stało?

-Nie wiem.

Sensei położył ją delikatnie na kanapie, z której wstaliśmy zainteresowani dziewczyną.

-Patrzcie otwiera oczy!- wydarł się Jay.

-Nie krzycz, bo ją przestraszysz durniu- odpowiedział jego najlepszy przyjaciel, Cole.

-Gdzie jestem?

-Na statku, nic ci nie grozi.- wyjaśnił spokojnie sensei.

-Jak masz na imię? - zapytałem się zaciekawiony.

-Kylie... chwila co ja tu robię. Nie zabierzecie mnie - próbowała uciec.

-Co? Wydaje mi się, że nasze wersje zdarzeń są nie zgodne - stwierdził Zane.

-Nie chcecie mnie zabrać do sierocińca?

-Nie. My nie chcemy żeby coś ci się stało.

-Leżałaś na cmentarzu, zakrwawiona i nieprzytomna- powiedział sensei.

-Czemu tam byłaś i co ci się stało?- spytał Lloyd.

-Ledwo pamiętam... ale moja mama umarła w nieznanych mi okolicznościach, nie mam rodziców i uciekałam przed ludźmi którzy chcieli mnie zabrać do sierocińca, nie chciałam tam iść, bo  jest okropnie.

-Hmm... uciekałam przez las, tu się otarłam, tam nadziałam na gałązki, ale zgubiłam ich, byłam na cmentarzu i w pośpiechu uderzyłam się o drzewo.

-To wszystko wyjaśnia- oznajmił Zane.

-Ile masz lat?- zapytałem.

-13.  A kim wy jesteście?

-Jesteśmy ninja- odpowiedział dumnie Jay.- Ja jestem Jay- mistrz piorunów, ten ponury to Cole- mistrz ziemi, tam jest Kai- mistrz ognia, obok niego jego siostra Nya- mistrzyni wody, ten srebrny blaszak to Zane- mistrz lodu, Lloyd to ten w zielonym stroju- mistrz energii, a tam jest nasz sensei Wu to dzięki niemu jesteśmy drużyną, a za nim jest mama Lloyd'a-Misako.

-A teraz skoro wszystkich nas znasz, odpocznij sobie po ciężkim dniu-zaproponował Wu.

Podczas kolacji. Kylie nadal spała. Musiała być bardzo zmęczona.

-Sensei, a co z nią zrobimy?-zapytałem.

-Ona raczej nie chce iść do sierocińca- stwierdziła Nya.

Mistrzyni Muzyki | NinjagoWhere stories live. Discover now