Imposture • Payne

24. Now is good

(Rok później)

Losy każdego z nas nie potoczyły się tak, jak pierwotnie tego chcieliśmy.

Drogi naszej ekipy początkowo się rozeszły, aby każdy z nas mógł na nowo poukładać sobie życie po tragicznym wydarzeniu, które na każdym z nas odcisnęło swoje piętno.

Zayn Malik został oczyszczony z wszystkich zarzutów za wzorowe zachowanie podczas jego pobytu w więzieniu i za szczególne zasługi, które przyczyniły się do rozwiązania sprawy. Kiedy tylko to nastąpiło wyjechał z kraju, zadomawiając się w słonecznym Rio, regularnie wysyłając do nas listy.

Mia Rodgers przeprowadziła się na drugi koniec miasta, uczęszczając na co tygodniowe wizyty z psychologiem, Avą Sun, która była niezwykle pomocna zaraz po śmierci Jade. Od kilku miesięcy chodzi na kurs tańców towarzyskich, spełniając tym samym obietnicę daną każdemu z nas, że będzie wychodzić do ludzi i nie zamknie się w sobie. W ubiegłym miesiącu poznala André, przesympatycznego mężczyznę, który traktuje ją tak jak na prawdziwego faceta przystało.

James Ashford nadal jest prokuratorem. Po tym, jak wyszło na jaw, że to jego siostra jest winna zamknął się w sobie - na pewien czas. Wziął urlop, pojechał na upragnione wakacje, wypoczął i wrócił, zostawiając przeszłość daleko za sobą. Całkowicie oddał się pracy, skacząc coraz wyżej na szczeblach swojej kariery oraz słodkiej Sue, której został prawnym opiekunem.

Johnathan Blake założył rodzinę. Ożenił się z jego wieloletnią dziewczyną Emily, która 9 miesięcy po decydującej rozprawie urodziła śliczną dziewczynkę, Jocelyn Julianne Blake. Mała J.J. zdobyła serce każdego z nas swoją słodyczą i uśmiechem najprawdziwszego aniołka. Johny i Emily bardzo kochali swoje dziecko i wszystko co robili kręciło się wokół Jocelyn.

Lee Christmas wraz z Paulette otworzyli ich wymarzoną renomowaną kancelarię, zapraszając do współpracy mnie i Jamesa. Całą czwórką pracujemy w pocie czoła nad wymierzaniem sprawiedliwości tam, gdzie inni się tego nie podjęli. Lee i Paulette tworzą zgraną i szczęśliwą parę. Nie planują jeszcze potomstwa, ani małżeństwa. Żyją chwilą i cieszą się tym co mają teraz. Nie chcąc skłamać: nie zdziwcie się, jeśli jednak zobaczycie tą dwójkę na ślubnym kobiercu - ten cholerny Christmas bywa czasem nieznośnie zaskakujący.

Haley Stone została skazana na karę 25 lat pozbawienia wolności. Straciła prawa rodzicielskie, tracąc bezpowrotnie kontakt ze swoim starszym bratem i córką.

Steve Stone zginął na sali sądowej od rany postrzałowej.

Liam i ja wyprowadziliśmy się z tętniącego życiem Londynu do niedalekiej spokojnej i uroczej wioski. Przez ten czas pielęgnowaliśmy z dokładnością nasz związek i dalsze wspólne życie. Po zmianach w personelu, jakie nastąpiły w remizie strażackiej, Liam wrócił do swojego zawodu, ciesząc się, że mógł wykonywać to co kochał. Pół roku temu szatyn mi się oświadczył, a miesiąc temu dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Payne kompletnie zwariował, zabraniając mi wykonywać mnóstwo rzeczy. Jest bardzo opiekuńczy i wiem, że nasze dziecko będzie miało najlepszego tatę na świecie.

Wszyscy cały czas utrzymujemy ze sobą kontakt.
Wydarzenia z zeszłego roku pozwoliły nam dojrzeć do pewnych rzeczy, bardzo nas do siebie zbliżając.
Cała nasza ekpipa nareszcie ma szansę się spotkać, zawdzięczając to wszystko świętom Bożego Narodzenia, które będą miały miejsce już za tydzień.

Z tej okazji więc chciałabym złożyć wam najserdeczniejsze życzenia.

Życzę wam prawdziwych przyjaciół, którzy nie zostawią was ze strachu przed tym, co będzie działo się w waszym życiu.
Marzę, abyście także znaleźli miłość swojego życia, z którą będziecie mogli dzielić najskrytsze tajemnice i wspólne chwile.
Przede wszystkim chcę, by wasze zdrowie nigdy was nie zawodziło, bądźcie szczęśliwi i podejmujcie słuszne, przemyślane, podjęte TYLKO przez was decyzje!
Wesołych świąt moi drodzy,

Kochająca Jules z przyjaciółmi

--------------------
A więc przygoda z Julianne i tym ff dobiegła końca.
Z tego miejsca pragnę serdecznie podziękować każdej osobie, która przeczytała przynajmniej jeden rozdział tego opowiadania.

Jestem pełna wdzięczności i podziwu dla was, którzy czytaliście tą historię. Pamiętajcie kochani, że jesteście najważniejsi i bez was to nie miałoby sensu.

Kocham was i do zobaczenia przy następnych pracach

Ps. Zapraszam na opowiadanie z Louisem "Can you help me?
Znajdziecie je już na moim profilu

THE END