7. Bill masz przewalone!

1.2K 86 17
                                    

Pocałował mnie! Co za debil. Byłam taka zła. Chyba ktoś będzie miał przejebane. Tą osobą będzie szanowny pan Bill Cipher.

Wyrwałam się z jego objęć. Spojrzał na mnie zdziwiony.

-Bill masz przewalone!- powiedziałam.

Uderzyłam go z policzek. Jednak to mnie nie zaspokoiło, więc uderzyłam go poraz drugi, potem po raz trzeci. Nadal byłam zła. On chyba też. Jednak ze mną, Mabel Pines się nie zadziera.

Popchnęłam na niego mopa, który leżał niedaleko. Był strasznie zły. Powiedziałam dziewczynom, że przez takiego jednego impreza mi się zjebała. Bo to prawda. Szybko uciekłam z imprezy do domu.

Drzwi były otwarte. Dziwne. Myślałam, że Dippera nie będzie, a wujek Stanek wraca dopiero jutro.

Z salonu usłyszałam jakąś wolną muzykę. Chyba miłosną. Weszłam tam.

Na kanapie leżał Dipper i Pacyfika. Migdalili się. Jak on może całować się z tą szmatą. Ughh.. Nie wnikam.

Poszłam do pokoju. Położyłam się na łóżku. Zadzwonił do mnie ktoś. Odebrałam.

-Mabel! Co to kurwa miało być na imprezie?!- po głosie poznałam, że to Bill. Nie mówił, krzyczał.

-To kuźwa, że mnie pocałowałeś. Nie drzyj się debilu!- powiedziałam

-Będę się darł, ile chce. A ty moja niewolnico zdania nie masz! Rozumiesz?- co za pojeb.

-Będę miała zdanie.

-Zobaczymy!

-Haha, i co niby? Karę mi dasz?

-Czytasz w moich myślach księżniczko.- gdy powiedział to ostatnie to zrobiło mi się niedobrze..

-Nie mów tak do mnie. Nara!- rozłączyłam się.

Byłam zmęczona, przebrałam się w piżamę, umyłam się i poszłam spać.

Podobało się ? Przepraszam, że wczoraj nic nie dodałam. Rozdział krótki. Następny będzie dłuższy tak 500-600 słów. Do następnego. Papa:*

Niewolnica DemonaWhere stories live. Discover now