Rozdział I

436 15 3
                                    

Był spokojny wieczór, siedziałam w swoim pokoju i czytałam ksiażkę. Słyszałam jak za ściąną rozmawiali moi rodzice. Nie były to jakieś szczególnie ciekawe tematy, polityka itd. Byłam pogrążona w lekturze do póki zegar nie wybił godziny 2 rano. Dopiero w tedy uświadomiłam sobie jak późno już jest. Odłorzyłam książkę i zgasiłam światło.
Słyszałam że moi rodzice już śpią bo po domu roznosiło się głośne chrapanie taty. Ale ja jakoś nie mogłam zasnąć.
Przez jakiś czas leżałam przewracając się z boku na bok próbując zmusić się do snu.
Usłyszałam gdzieś w oddali chlupot wody, który z każdą chwilą wydawał się coraz bliższy. Byłam bardzo zdziwiona tym zjawiskiem, bo w pobliżu nie było żadnej rzeki, a niebo było bezchmurne i niezapowiadało się na deszcz.
Przestraszyłam się, bo odgłos wody był coraz bliższy i bliższy.... Słyszałam jak woda uderza w moje okno. Wydawało mi się to jakimiś wymysłami mojej bujnej wyobraźni, bo przecież woda nie może stukać w moje okno w środku nocy.
Mimo to wstałam z łóżka i podeszłam w strone z której dobiegał odgłos wody.
Gdy ujrzałam co było za oknem gwałtownie odskoczyłam.
To było coś bardzo dziwnego. Dwóch chłopaków.....hhmmm... Albo jeden - miałam wątpliwości. Ten pierwszy wyglądał na normalmego nastolatka, miał maksymalnie 17 lat. Jedyne co w nim było niepokojącego to to, że kierował wodą na której unosił się razem z tym drugim czymś.
To drugie coś wyglądało w połowie jak kozioł, a w połowie jak człowiek... Słyszałam kiedyś o takich nadprzyrodzonych istotach... hhhmmm... Satyry? Tak, to na pewno był satyr.

Ten chłopak od wody, gestami pokazywał mi że mam otworzyć okno. Bałam się ,że woda zaleje mi mieszkanie, ale nie tylko. Dopiero teraz zauważyłam że ma on do pasa przymocowany miecz.
Mimo to otworzyłam im okno. Gdy wgramolili się do mojego pokoju woda znikła.
Byłam oszołomiona, patrzyłam na nich jak bym zobaczyła ducha.... No cóż nie często zdaża się, że w środku nocy przychodzi ci do domu satyr i jakiś dziwaczny chłopak.



Pierwszy rozdział opublikowany;)
Mam nadzieję że się poda;) Za niedługo pojawi się dalsza część.
PPS: Mary! Dzięki za motywacje xD

Wielka PróbaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz