To nie jest jeszcze koniec!!!

Nie pamiętam cię

( nemezis )

Obudziły się w med zatoce były przypięte łańcuchami do koi by nie uciekły miko miała ognio odporne łańcuchy więc je nawet nie przysmaży by uwolnić się szarpały ,ale bez skutku arcee rozejrzała się po pomieszczeniu z mętlikiem w głowie na szczęście widziała swoje córki i miko która ze strachu szarpała bardzo łańcuchy niespodziewanie do med zatoki wszedł ten skurwiel megatron z szatańskim uśmiechem na twarzy każda z nas warczała na niego by wiedział ,że ich tak łatwo nie pokona ani nie przestraszy gdy nagle pokazał jakąś maszynę z dziwnym żółtym płynem w środku niej do med zatoki wszedł schodzwafe spojrzał się na 4 femme ,a one tylko warknęły na niego ostro on ino wzruszył ramionami i poszedł do megatrona by dał mu rozkazy pokłonił się mówiąc ;

Od kogo mam zacząć - spytał się

Od miko i wymyśl dla nich nowe imiona, a bym zapomniał-zatrzymał się w pół kroku - zmień im lakier tak by nikt ich nie poznał - powiedział megatron

Tak jest - pokłonił się i zaczął powoli kasować im wspomnienia zaczął od miko która klęła na niego od najgorszych on nic z tego sobie nie robił tylko wlał w nią płyn zablokował tak by starczyło jeszcze na innych schodzwafe wgrał w nią fałszywe wspomnienia ona tylko mówiła kim jestem ? Dlaczego tu jestem ? Kim ty jesteś? Itp... Schodzwafe wlewał w każdą z nich ten żółty energon ,a arcee mówiła:

Zostaw je ty kupo złomy - krzyknęła na niego

Ty też niedługo będziesz z nimi - zaśmiał się schodzwafe

A ni mi się śni ty psychiczny idioto myślisz, że ja tak łatwo zapomnę o nie mylisz się ja będę pamiętała wszystko - krzyknęła na niego mówiąc to co chciała powiedzieć przy okazji grożąc mu

Zobaczysz ,że znajdziesz niedługo się przy nich z nową transformacje którą dla was przygotowałem - zaśmiał się szatańsko

Już ci dam wgrać we mnie jakąś pieprzoną transformację - ryknęła na niego , ale było już zapóżno by się sprzeciwić arcee wlał ostatki płynu usuwania pamięci i zaczął dla nich myśleć nowe imiona jakie mogą mieć wgrał każdej po kolei nowe transformacje by mogły być nowym gatunkiem na cybertronie i każda z nich będzie miała inna moc którą też im wgrał zrobił tak by miały ją jak by z nią się urodziły , miały ją od dnia narodzin . Schodzwafe musiał jeszcze zmienić im lakiery na inne ,a dokładnie dodać kilka z nich by nie rozpoznał ich nikt nawet autoboty ,które zapewne szukają ich śmiał się jak psychicznie chory szalony naukowiec który co dopiero zażył dużą dawkę narkotyków ,albo nawet gorzej chciał by wiedzieć dlaczego musi to robić ale szybko zapomniał jego pytanie i zajął się wgrywanie ich nowych postaci po wgraniu uwolnił ich bo wiedział ,że szybko się nie obudzą i nic nie będą pamiętały. Postanowił ,że nie będzie im mówił kim naprawdę są i wolał by żeby szybko sobie nie przypomnieli .

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

A oto ich nowe imiona :

Arcee - Dearstar

Kleopatra - Niszczycielska gwiazda

Crystal - Mroczna Zguba

Miko - Kometa

Tak wiem ale innych imion nie mogłam wymyśle a co do moich braci to gorsze imiona wymyślają więc ja wymyśliłam sama .

Napiszcie mi jak byście wyzwali schodzwafewa i jak .... Mam nadzieje ,że się spodobało bo to ostatni rozdział więcej nie będzie dziękuje wam za wsparcie jakie mi dajecie i zapraszam do następnej części mojej książki ...