Kiedy się obudziła poczuła na sobie czyjąś rękę kiedy odwróciła się zobaczyła optimus śpiącego słodko jej uśmiech pokazał się na twarzy delikatnie położyła na twarzy rękę pochyliła się delikatnie do przodu całując jego usta ale zanim się skapnęła optimus zaczął oddawać pocałunek ...
Fajną ...niespodziankę ...mi ...zrobiłeś -powiedziała pomiędzy pocałunkami
Proszę ... bardzo ...sweet spark - powiedział optimus całując ją namiętnie ich usta znowu się nie rozłączały arcee przerwała pocałunek położyła się na nim w rozkroku szybko ich usta były znowu razem ....
(5 godzin później )
Arcee i optimus byli w swoich obięciach leżąc i rozmawiając co im się wydarzyło nagle do drzwi ktoś się dobijał zanim arcee się obejrzała optimus już nie było szybko poszła do drzwi otwierając je nikt by nie przypuszczał że z za drzwi pokaże się jej ojciec z dziwnym wzrokiemCzy coś się stało tato -zapytała się arcee
Wczoraj było słychać twoje krzyki co się stało -zapytał się tata
Chodzi ci o wczoraj to ja omal się nie potknęły o swoje pedes i omal nie Upadłam - wytłumaczyłam tacie wszystko co miałam mu do powiedzenia nie spodziewał się tego ....
Może wyjdź z tego zadusznego pokoju i przejdź się gdzieś tylko uważaj na siebie - poprosił córkę
dobrze tato obiecuje- powiedziała arcee z uśmiechem na twarzy
ojciec pocałował mnie w czoło i wyszłam z pokoju prosto na dwór
----------
przepraszam że ten rozdział jest taki krótki ale następny powinien być już pojutrze
CZYTASZ
To nie jest jeszcze koniec!!!
FanfictionMam nadzieje, że wam się spodoba to zmienione opowiadanie :)