12. Kai

196 31 6
                                    

Gdzieś w tych ciemnościach jest światło, którego nie potrafię odnaleźć.

Zagubieni pośród tych codziennych spraw, wmieszani w szarą rzeczywistość.

Czy to nasz ostatni taniec?

Pozwól jeszcze raz prowadzić się za rękę, ostatni raz mi zaufaj.

Czy marnuję czas goniąc nasze marzenia?

Nieustanie krążę, nie mogąc znaleźć dla siebie miejsca.

Kochanie to tylko złudzenie.

Pozwól mi naprawić grzechy, które popełniłem.

Czerń i biel.

Tak bardzo znana rutyna, lecz czy pozwolisz mi ostatni raz chwycić twą dłoń i nie puszczać aż do naszego rozstania.

Nie mogę nic zrobić, tylko trzymać Cię mocno.

Proszę jeszcze raz ten ostatni... zawołaj moje imię.

To okrutne.

Dlaczego nasz taniec przepełniony jest smutkiem?

Choć życie jest krótkie, to teraz wydaje się być bezsensowne.

Stałaś się snem, o którym już nigdy nie zamarzę.

Wszystko jest w bałaganie.

Kiedyś razem stawialiśmy wspólne kroki, tworzyliśmy układy, nasza miłość była sztuką.

Piękna, lecz tylko na pokaz.

Teraz wpatruję się tępo w obrazy przede mną.

To głupie jak ludzie potrafią niszczyć.

Stają się nałogiem, z którym nie da się walczyć.

W chwili gdy odchodzą pozostaje tylko niekończąca się pustka.

Mój płacz ginie w krzyku miast.

Bycie człowiekiem nie pomoże nam pozbyć się blizn.

Spójrz w niebo i powiedz co widzisz.

Bezkres...

Ludzie są uwięzieni na Ziemi, żyją w ciągłym strachu, uciśnieni, a mogą być wolni.

Lecz tchórzostwo stało się chorobą tego świata.

Cierpiałem bardziej niż ty, nosząc rany, od twego ostrza.

Wciąż widzę swoje nieszczęsne odbicie.

Lecz jestem zbyt słaby by dotknąć nieba.

Zbyt słaby aby odejść.

~Kai EXODUS

_________________________________

Hi.


~Yuna

°EXODUS°Where stories live. Discover now