Najbliższy!
Błagam Cię, weź Dove do Siebie.
Daj jej lepsze życie tam niż miała tu.
Nie potrafię zrozumieć dlaczego pozwoliłeś jej odejść.
Ale nie mogę tego zmienić.
Na pewno miałeś jakiś cel.
Może chcesz, żeby była blisko Ciebie.
Mam nadzieję, że już tam jest.
Proszę, pomóż naszej rodzinie.
Na pewno widziałeś z góry, jak wyglądaliśmy na pogrzebie.
Boże!
Dove napisała osiemnaście listów.
Dokładnie tyle, ile lat zdołała przeżyć.Czy to możliwe, że zabrałeś mi ją tak szybko????
Stęskiona za Dove
Betty,
Jej mama.***
J
ejku, to już ostatni rozdział! Żegnamy Dove i jej "przyjaźń" z Aną, która do samego końca jej nie opuściła... Mam nadzieję, że nikogo ta książka nie zmotywuje do życia 'pro ana'!!! Pozdrawiam, wiks
YOU ARE READING
Ana-ona mnie nie opuści
Teen FictionCześć! Jestem Dove. Piszę, bo wiem, że niedługo nie wypowiem już żadnego słowa. Nikt tylko nie wie kiedy to się stanie, a ja chcę wyjaśnić najbliższym moje problemy. Może gdy to przeczytają, po mojej śmierci, będzie im dzięki temu łatwiej.