List 18

809 87 1
                                    

Ano!

Ty jesteś zawsze!

Tylko, że twoja obecność to najgorsze, co mnie w życiu spotkało.

Dlaczego rujnujesz życie tylu osobom?

Czy cieszy cię to, że cierpimy?

Zabiłaś już tyle osób!!!

Jak to możliwe, że wciąż to robisz.

Alkohol, papierosy, narkotyki...

To częste nałogi, a jednak wiele osób sobie z nimi poradziło.

Dlaczego, do cholery, od ciebie nie da się uwolnić?????

Dlaczego istniejesz???

Dlacze

***
Dziś ważny dzień! Trzymajcie kciuki 😘😜

Ana-ona mnie nie opuściWhere stories live. Discover now