Rozdział 19

274 26 0
                                    

Gdy się obudziłam zobaczyłam że Nick śpi u mojego boku:

-Jak słodko śpi.

Powiedziałam cicho i pomyślałam że zrobię mu śniadanie.

Zeszłam na dół do kuchni i otworzyłam lodówkę; była pusta:

-No świetnie jak ja teraz zrobię śniadanie, nikt nie był na zakupach.

Poszłam na górę i po cichu, Nick nadal spał więc po cichu podeszłam do szafy i wzięłam czarno-biały, krótki kombinezon. Potem poszłam do łazienki uczesać się i pomalować.

Jak wyszłam to Nick dalej chrapał. Szybko zeszłam na dół i widzę Sam wpatrującą się w pustą lodówkę:

-Nic tam nie znajdziesz.

-Widzę właśnie. Masz ochotę na stary chleb zapleśniałym serem?

-Nie, ja podziękuje. Idę na zakupy, idziesz ze mną?

-Ok, poczekaj tylko się ubiorę.

-Szybko bo muszę się wyrobić zanim Nick wstanie.

Sam szybko i cicho poleciała na górę.

Po 2 minutach wróciła ubrana i pomalowana:

-To co idziemy? Ile mam na ciebie czekać ja już tu stoję gotowa a ty siedzisz na kanapie i czekasz hahaha.

-Pozwolę sobie przypomnieć że czekałam na ciebie, księżniczko hahaha. Dobra wystarczy tych śmiechów wychodzimy.

Na szczęście sklep jest cztery domy od nas więc szybko poszło, zważając też że o 9:00 rano nie ma takiego ruchu, gorszy jest od 7:00 do 8:00 i od 11:00 do 13:00.

Jak wróciłyśmy to od razu wzięłyśmy się do robienia śniadania. Wiem że Nick, tak jak ja, uwielbia naleśniki, więc przygotowałam jedną wielką porcję, wszystkie polanie miodem z bitą śmietaną.

Ledwie weszłam do pokoju Nick otworzył oczy:

-To dla tego w domu panuje taki słodki zapach.

-Przygotowałam ci śniadanie.

Podałam mu tacę i usiadłam obok niego i zaczęliśmy pożerać naleśniki.

Kiedy skończyliśmy byliśmy obydwoje pełni:

-Idę wziąć prysznic.

-Ok, ja idę na dół.

-Spoko.

Zeszłam na dół, ale kanapa była już zajęta przez Sam i Jeya:

-Przesuńcie się też chce oglądać telewizję.

-Możesz usiąść na fotelu.

-Heh, sam możesz sobie usiąść na fotelu.

-Dobra dobra, chodź tu siadaj i nie marudź.

Pokazałam mu język i usiadłam obok Sam lecz ona była zajęta przytulaniem się do Jeya.

Ja żyję?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz