Rozdział 12

6 0 0
                                    


-Oh!- Azariah zachwycił się tym, co miał okazję oglądać w tamtym momencie.-Czy to naprawdę dzieło człowieka?- zapytał, obserwując stworzone w najdrobniejszych szczegółach nocne niebo.
-Ależ oczywiście. - Mira odpowiedziała na zadane pytanie, uważnie przyglądając się mojemu przyjacielowi.- To dzieło Arcusa Nostradamusa II, potomka słynnego Michela Nostradamusa, astrologia, który zasłynął ze swoich przepowiedni.- kiedy z ust Miry padały te słowa, Azariah obracał się podziwiając majestat tego dzieła sztuki.
W jego złotych oczach odbijały się migoczące gwiazdy. Mocniej, lub mniej w zależności od intensywności, ich wieku, czy odległości od Ziemi.
-Mam nadzieję, że będzie dane mi spotkać tego wspaniałego człowieka i dowiedzieć się, w jaki sposób stworzył to istne arcydzieło, które urzekło me serce do tego stopnia, iż marzy mi się zrobić podobne dla mojej ukochanej Hevenayii.- oznajmił zachwycając się pięknem sztuki magicznej.-Michel Nostradamus...czytałem o nich w jednej z ziemskich bibliotek.-dodał.
-Wątpię, aby chciał podzielić się tą wiedzą.- Mira przyglądała się, jak mój przyjaciel nie może oderwać wzroku od nieboskłonu stworzonego na kopule biblioteki.-Pracował nad ową kompozycją przeszło dwadzieścia lat, może i więcej.- dodała, uśmiechając się.-Nikogo nie dopuszczał do tego miejsca, póki nie ukończył swojego dzieła.
-Przeszło dwadzieścia lat?- kolejna spadająca gwiazda przecięła niebo, a Azariah śledził jej ruch, póki nie zniknęła z pola widzenia.-Ile zatem lat ma teraz ten człowiek, skoro prace trwały, aż tyle lat?-odwrócił się do Miry.-Gdzie i jak możemy odnaleźć księgę z zapiskami rodziny mojego przyjaciela?- zapytał, przyglądając się kobiecie z uwagą.
-Podejdziemy do tamtej księgi.- wskazała głową na stojącą daleko od nich, na stylizowanym niczym grecka kolumna piedestale ogromną, otwartą księgę.
Emanowało z niej delikatne, jaskrawe światło z migoczącymi gwiazdami.
-Ona wskaże nam drogę.- kobieta udała się w kierunku przedmiotu o jakim rozmawiali.
-Wskaże nam drogę?- ruszył za Mirą.- Ale w jaki sposób ta księga ma nam wskazać tę, zawierającą historię rodu mojego drogiego przyjaciela?- pytające spojrzenie uraczyło kobietę.
-Zobaczysz.- rozmówczyni mojego przyjaciela posłała mu tajemniczy uśmiech i wzrok.

Azariah pokiwał głową marszcząc brwi i robiąc grymas niezrozumienia. Jeszcze ręce rozłożył na boki. Nie bardzo rozumiał, co kobieta miała na myśli, mówiąc, że księga wskaże im drogę do zapisków mojej rodziny.

Samo pomieszczenie, w jakim przyszło przebywać mojemu przyjacielowi było otulone półmrokiem, przez co miało taki tajemniczy klimat, wydźwięk. Regały, jakie się tutaj znalazły mierzyły sobie kilkanaście metrów wysokości i wykończono je złotymi, wystającymi rzeźbami przypominającymi grube kreski zakończone zawinięciem, niczym muszla ślimaka. Solidnie wykonane sprawiały wrażenie ciężkich, tych jakie można spotkać w bardzo starych bibliotekach w Starym Świecie. Swoją drogą, ciekawiło mnie, jak wtedy wyglądało szukanie książek, skoro nie było magii? Czy ludzie i nieludzie musieli sami ich szukać spacerując między regałami, czy robił to za nich bibliotekarz?

Kroki jednego i drugiego odbijały się echem dających złudne wrażenie przebywania w jakimś kościele, tudzież świątyni. Podobnie było z dźwiękiem wydawanym przez ogromny zegar, jaki to wisiał wysoko ponad ich głowami.

-Przepiękny.- Azariah podniósł wzrok ku górze, aby lepiej przyjrzeć się temu, co miał nad sobą.-Widziałem podobne na Namito, w Królewskim Pałacu. -dodał.- Jednak, ten ma w sobie coś, czego tamtym brakuje.- przyznał otwarcie, chociaż nie było to dla niego łatwe.

Jakby nie patrzeć był elfem, a one z trudem przyznawały, że coś bywało lepsze od tego, co wyszło spod ich rąk.

Witraże wpuszczające minimalną ilość światła stały się kolejną rzeczą, na jaką mój przyjaciel zwrócił uwagę. Każdy z nich przedstawiał gwiazdę unoszącą się nad polaną i łąką. Azariah był i nimi zainteresowany, więc nic dziwnego, że padło kolejne pytanie z jego ust mające zaspokoić jego ciekawość.

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Mar 03 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Kroniki Larnwick Serce BardaWhere stories live. Discover now