Darling//TAEKOOK

23

Jimin był w totalnej rozsypce. Wraz z wysłaną ostatnią wiadomością do Yoongiego, wyciągnął dużą walizkę spod łóżka, aby po chwili pakować do niej swoje rzeczy.

Łzy cały czas rozmazywały mu obraz, a on z irytacją ścierał każdą z nich. Nie chciał płakać. Nie znowu, gdy po tylu latach w końcu wszystko zaczęło się układać. 

Do czasu, aż Yoongi nie poinformował go, że wraz z Hoseokiem będą nagrywać wspólnie piosenkę. Oczywiście Jimin nie miał nic w tym do gadania. 

I mimo, że nienawidził Hoseoka z całego serca, to gdy spotykali się całą grupką musiał udawać, że Hoseok jest jego przyjacielem. 

Hoseok i Jimin znali się od podstawówki. Byli wręcz nie rozłączni, a gdy Jimin w ostatniej klasie gimnazjum zaczął spotykać się z Yoongim, Hoseok wspierał ich na każdym kroku, później w liceum dołączył do nich Taehyung, a wraz z nim Jin i Namjoon. Tworzyli razem nierozłączną grupę szóstki przyjaciół.

Do momentu w którym, Yoongi trzy lata temu nie oznajmił, że zdradził go na jedne z imprez. Na początku nie chciał się przyznać z kim. Jimin sam musiał się wszystkiego dowiadywać i nie zajęło mu to długo. Szybko dowiedział się, że Yoongi zdradził go z Hoseokiem.

Oczywiście ich przyjaciele nie wiedzieli dlaczego idealna para nagle się rozstała. Wszystkim wmawiali, że nie pasowali do siebie, a "to coś" między nimi wyparowało z dnia na dzień.

Później znowu się zeszli, ale nienawiść do Hoseoka nie minęła. Mimo tego, że chłopak za każdym razem pragnął wręcz wybaczenia Jimina, Jimin nie uległ. 

-Zdradziłeś mnie z Hoseokiem!- krzyknął zrozpaczony chłopak- Obaj mnie zdradziliście!- dodał patrząc na dwójkę chłopaków, którzy patrzyli na niego przerażeni.

Świat Jimina zawalił się w przeciągu kilku minut. Czuł obrzydzenie do dwójki najważniejszy dla niego osób. Nie był w stanie na nich patrzeć, dlatego czym prędzej wybiegł ze studia Yoongiego, słysząc za sobą nawoływanie.

Chłopak potrząsnął głową, aby wyrzucić z niej przykre wspomnienia. Gdy był w stu procentach przekonany, że zabrał wszystko z mieszkania starszego, opuścił je czym prędzej, gdyż czuł, że powietrze które tam jest zaczyna go dusić. 

***

-Jimin? Co się stało?- przejęty głos Namjoona dotarł do młodszego z chłopaków.

-Mógłbym się u was zatrzymać na kilka dni?- zapytał, patrząc wyczekująco na starszego.

Namjoon odsunął się, robiąc mu miejsce w przejściu i wpuszczając go do środka. Jimin ominął starszego i wszedł w głąb mieszkania jego i Jina, który aktualnie kręcił się po kuchni jak zwykle tworząc nowe przepisy.

-Namjoon hyung, czy mógłbyś zostawić mnie i Jina hyunga samych?- Namjoon od razu ulotnił się, prawdopodobnie  do swojego biura.- Yoongi mnie zdradził.- w pomieszczeniu zapadła grobowa cisza.

Jin, stał w przyciśniętą do otwartej buzi ręki, a Jimin siedział z opartą głową o blat.

-Z kim?- to było pierwsze co padło z ust Jina, Jimin mimowolnie zacisnął drżące wargi, a z jego oczu ponownie tego dnia poleciały słone łzy.- Powiedz, że żartujesz.- głuchy szept wypełnił pomieszczenie.- Hoseok nigdy by ci tego nie zrobił.- dodał nieco głośniej.

-Zrobił i to nie pierwszy raz.- prychnął Jimin a z jego oczu leciało coraz więcej łez- Pamiętasz? Trzy lata temu, gdy zerwaliśmy z Yoongim, niby przez to, że przestaliśmy coś do siebie czuć. Gówno prawda, wtedy też  mnie zdradził. Pieprzyli się w studniu Yoongiego. Na początku Yoongi nie chciał mi powiedzieć z kim, ale gdy przyszedłem do jego studia pewnego dnia słyszałem ich rozmowę, Yoongi mówił, że nie mogę się dowiedzieć, że to właśnie z Hoseokiem. 

-Prędzej czy później i tak się dowie- głos Hoseoko dobiegł do uszu Jimina.

-Posrało cię? Nikt mu nie powie.- tym razem pomieszczenie wypełnił zirytowany głos Yoongiego.

-Jimin nie jest głupi! Dowie się, że to ze mną go zdradziłeś, a wtedy znienawidzi nas jeszcze bardziej.- warknął Hoseok.

-Masz zamiar mu powiedzieć?- Yoongi przystanął w miejscu.

-Jest moim przyjacielem.