★rozdział 2★

361 12 14
                                    

Pov: Y/n

braciszek🩵 / siostrzyczka🩷

Nie możesz szybciej?
Nudno samemu a Nabi śpi

Nabi?

Tak nazwałam kota

Słodkie imię🦋
Wracając do twojego pytania
Nie mogę
Przepraszam y/nnie ale mamy dziś wyjątkowo dużo pracy
Ale obiecuję że się dziś napewno zobaczymy i
jeszcze dziś z tobą zamieszkam
Really

Okay😔
I love you❤️

I love you too❤️

_________________________________

(aut. jeśli chodzi o "dlaczego piszę niekiedy po angielsku?", to robie to bo y/n z Lix'em piszą do siebie po angielsku i chcę wam to trochę pokazać.)

_________________________________

Pov: y/n

O 14 pojechałam z Nabi do weterynarza. Weterynarz powiedział że jest zdrowa jak rybka i jest to bardzo piękna rasa i później wróciłam z nią do domu .

Pov: Minho

Mieliśmy przerwę w trakcie treningu, był to męczący trening (w sumie to wszystkie są). Usiadłem na ziemi a Felix zrobił mi 2 zdjęcia.
Ciekawe czemu? Wiem że jestem przystojny ale... mógł zapytać. Mniejsza z tym, później się go zapytam teraz jestem zbyt zmęczony. Przerwa się skończyła, pozbierałem się z podłogi i razem z chłopakami zaczęliśmy tańczyć.

Gdy wychodziliśmy z JYP była już 14, dzisiaj długo mieliśmy trening i jeszcze będziemy mieli o 17 ale tylko półtorej godziny (1 godz i 30 min) nie wiem czemu ale J.Y. Park ostatnio jakoś od nas strasznie dużo wymaga, jest to z jednej strony wkurzające a z drugiej irytujące, bo musimy tylko ćwiczyć odpoczywać ćwiczyć odpoczywać ćwiczyć odpoczywać i tak w kółko.

Pov: Felix

Po treningu pojechaliśmy do domu. Zacząłem się od razu pakować do siostry. Wziąłem dużą walizkę i wrzuciłem do niej trochę ubrań nie wiem dokładnie na ile przeprowadzam się do siostry ale wydaje mi się że na około 2 tygodnie.

Gdy spakowałem się była już 15:27 uznałem że nie będę jechał już teraz do siostry tylko od razu po treningu mnie chłopaki zawiozą.

Zeszłem na dół do kuchni by zobaczyć kto tam jest, tak z ciekawości i z nudów. Był tam Chan z Minho.

-o Felix spakowałeś się już?- zapytał Chan

-tak

-to kiedy będziesz jechał do siostry?- spytał Minho

-po treningu- powiedziałem- a jedziemy z kierowcą? (aut. skz mają kierowcę który niekiedy zawozi ich na trening)

-nie, część jedzie ze mną a druga część z Chan'em- powiedział Minho- jak dobrze pamiętam, prawda?- dopowiedział potem

Chan kiwną głową dając znak, że Lee Know ma rację

-może mnie któryś z was po treningu zawieść do siostry?- poprosiłem

I fucking love you || Lee MinhoWhere stories live. Discover now