Przyjaciel z Polski

854 24 2
                                    

-Cześć perełko
-Adrien! Hej co tam u ciebie?
-Nic szczególnego, ale jest kilka spraw do omówienia - odpowiedział mój narzeczony i spojrzał się na moich braci.

Zauważyłam o co mu chodzi więc zapytałam braci by wyszli na chwilę i zostawili nas samych.
-I jak? - zapytałam
-No trochę ciężko było cię kryć, jak coś to wszyscy oprócz Marcina myślą, że byłaś na urlopie z przyczyn osobistych, najgorzej było przekonać Vincenta, podejrzewa coś Hailie trzeba być bardziej ostrożnym.
-Jak coś to jesteś moim przyjacielem z Polski i poznaliśmy się w liceum

-Super - oboje się zaśmialiśmy - słuchaj za dwa tygodnie odbywa się wyścig, nielegalny oczywiście bo czemu nie, i jesteś zaproszona jako Talia, mam twój motor z Polski, to jak? Startujesz?
-Oczywiście, czy ja ominęłam kiedyś jakiekolwiek zawody? - wybuchnęliśmy śmiechem - ale będzie Tony nie?

-Tak,  będzie trzeba zachować szczególne środki ostrożności, bo prawdopodobnie wszyscy bracia będą mu kibicować
-To może powiedziałabym, że idę do ciebie na noc? Chociaż w sumie Vincent może się nie zgodzić bo cytuję ,,nie wiadomo co my tam sami będziemy robić"

Znowu zaczęliśmy się śmiać.

-Powinien cię puścić, wkońcu niech się cieszy, że jesteś koleżanką jego wspólnika
-No wsumie

Rodzina Monet - KsiężniczkiWhere stories live. Discover now