Ognisko

536 11 3
                                    

Anitka obserwowała Martynę i Ole przez kilka minut .
Z czasem zauważyła że patyczki układają sie w trójkąt a jego objętość zwiększa sie .
Nastepnie Ola zaczeła układać coś na wzór piramidy .
Anita zastanawiała sie co to jest
Końcowy efekt wyglądał tak.

Anita zastanawiała sie co to jest Końcowy efekt wyglądał tak

Йой! Нажаль, це зображення не відповідає нашим правилам. Щоб продовжити публікацію, будь ласка, видаліть його або завантажте інше.

Nagle Nina wzięła Anitke na kolana .
Dziewczyna próbowała się wyrwać jednak nie mogła .
Jakoś nie pasowało jej siedzenie na kolanach swojej starszej siostry.
Pov Ola .
Wzięłam zapałki i odpaliłam je .
Kora natychmiast zaczeła się palić i ognisko płonęło.
Popatrzyłam na Anitke .
Dziewczyna wierciła się probojac wydostać sie z uścisku Niny.
Miała skwaszoną mine jednak po kilku minutach walki wreszcie sie podała i wtuliła sie w Nine .
Wzięłam jej smoczek i włożyłam jej do ust .
Małe rączki Anity uniosły się w górę a jej zielone oczy zabłysnęły.
Jej wzrok skierował sie na mnie .
-Chcesz na ręce maluszku ?-zapytałam .
Anita zaczeła potrząsać rękami i uśmiechnęła się.
Złapałam Anite pod pachy i posadziłam na moim biodrze.
-Popilnujesz ją ?-zapytała Nina błagalnym tonem .
-Jasne -odpowiedziałam .
Anitka popatrzyła na mnie radosnym wzrokiem .
-Ile masz lat Anitka ?
Anita wskazała 5 palców.
Ucieszyłam sie , regresja narazie mija .
Razem z Anitka poszłam do namiotu , wzięłam z niego kocyk i przenośny kojec .
Rozłożyłam kocyk i położyłam na nim Anitę.
-Anitka -powiedziałam .
Dziewczyna nie zwracała na mnie uwagi
-Anitka -powiedziałam znowu .
Zielonooka popatrzyła na mnie .
-Musisz tu zostać na sekundę -powiedziałam i zaczęłam rozkładać kojec .

-Musisz tu zostać na sekundę -powiedziałam i zaczęłam rozkładać kojec

Йой! Нажаль, це зображення не відповідає нашим правилам. Щоб продовжити публікацію, будь ласка, видаліть його або завантажте інше.

Pov 3 osoba .
Anita popatrzyła na ognisko a później na Ole .
Delikatnie przeszła obok niej i popatrzyła na ognisko.
Patrzyła na płomienie i nagle do jej głowy przyszło coś bardzo głupiego .
A czy moge to dotknąć ?-pomyślała Anita i wyciągnęła rękę w strone ognia .
Nastepnie włożyła .
-Aaaaa -krzyknęła Anita i natychmiast uciekła od ogniska .
Zaczęła momentalnie płakać.
Ola natychmiast sie zerwała i przybiegła do Anity potem usłyszała kroki reszty rodzeństwa.
-Cholera Olka , miałaś ją pilnować!-powiedziała wkurwiona Nina .
-Ja przepraszam, chciałam rozłożyć kojec i-jąkała sie Ola .
-Zostawiłaś ją bez opieki !-dopowiedział Michał .

Rodzeństwo patrzyło na rękę Anity .
Na szczęście nie było to poważne oparzenie .
Nina włożyła rękę Anity do letniej wody .
Następnie starała sie uspokoić Anitke.
-cisss ciii , już spokojnie -powiedziała Nina łagodnie .
Anita wsłuchiwała sie w jej głos .
Nina założyła opatrunek hydrożelowy.
Po tym przytuliła Anite .
Nina popatrzyła na swoją małą siostre .
Delikatnie otarła jej chusteczką łzy z oczu .
Wszystko już było okej .
Ola pogłaskała Anite po głowie .
Nina włożyła Anite do kojca .
Dała też jej ulubiony kocyk i zabawki .
Włożyła jej smoczek do ust i ostatni raz pogłaskała po głowie .
Dziewczyna siedziała chwile w bezruchu aż zaczeła rozglądać sie .
Był tu jej miś , ludziki lego , klocki i inne zabawki .
Jednak Anita skupiła sie na swoim rodzeństwie.
Zobaczyła jak Martyna i Weronika biegną w krzaki , dosłownie z prędkością światła .
Zauważyła tez rolke twz srajtaśmy jak określało jej rodzeństwo.

Wtedy zauważyła że Michał z Niną i Olą śmieją sie z Martyny i Wery .
Anita popatrzyła na nich podejrzliwie i zmarszczyła brwi .
Anita czuła że coś sie dzieje .
Jakby była już starsza.
Wtedy świadomość Anity całkiem wróciła.
Znowu była 16 letnią Anitą .
Szybko wyciągnęła smoczek i zwróciła sie do Michała .
-Michał -powiedziała Anita .
Chłopak podszedł do niej i zapytał .
-Ile masz lat Anitka ?
-16 -odpowiedziała Anita i przetarła oczy .
-Wyciągnąć cie z tad ?-zapytał Michał.
-Mam nadzieje że jest to pytanie retoryczne - powiedziała Nitka i wyciągnęła ręce.
Dopiero teraz zauważyła opatrunek .
-Co mi sie stało ?-zapytała Anita zdziwiona.
-Włożyłaś rękę do ogniska , nie pamiętasz ?-zapytał zdziwiony Michał.
-Nie -odpowiedziała Nitka równie zdziwiona .
Po tym Anita weszła do namiotu i usidała na pryczy .
Wzieła telefon do ręki i zobaczyła wiadomość od Ani .

Anitka:Hej Ania !
Ania :Hej znowu , dlaczego nie odpisywałaś .
Anitka :Były pewne komplikacje
Ania :Jakie ? Wszystko git ?
Anitka :ta nic sie nie stało , tylko popatrzyłam rękę w ognisku .
Ania : Bolało ?
Anitka : Trochę ale teraz wszystko git .
Anitka:Wg co tam u cb?
Ania:Życie normalnie mija dzisiaj wyjeżdżam z hotelu i wracam to domu.
Anitka :Cieszysz się ?
Ania:Tak zdecydowanie, chce wrócić do domu i spać w swoim łóżku.
Anitka :Chyba łóżeczku haha
Ania:Ej ! Mam dwa
Anitka :Dobra wiele to wyjaśnia .
Ania :Jak wrócisz spotkasz sie ze mną ?
Anitka :W zasadzie nie wiem z skąd jesteś .
Ania :Jestem z .........
Anitka :Lol ja też .
Ania:Serio ?
Anitka:Tak ale nigdy cie tam nie widziałam
Ania :No bo nie przepadam za wychodzeniem do ludzi po za tym córka milionerów no wiesz jak to jest .
Anitka :Ta rozumiem muszę kończyć.
Ania :Paaaa ❤️❤️
Anitka :Paa Anutka 💚
Ania :Awwww

Anita odłożyła swój telefon .
Była okropnie zmęczona.
Zobaczyła wtedy Ole.
-Czy możesz przynieść mój kocyk , smoczek i pluszaka ?-zapytała Nitka .
-Jasne -powiedziała Ola .
Po chwili wróciła z rzeczami .
Ola delikatnie włożyła jej smoczek nastepnie przykryła kocykiem i dała misia .
-Dobranoc siostrzyczko , odpoczywaj -powiedziała Ola i pocałowała Anite w policzek .
Po tym Anita nie wiedząc kiedy usnęła.

Podróż Anity Where stories live. Discover now