1.

1.2K 34 9
                                    

❕Książkę jest pisana w latach 2022/2023 lecz Tokio Hotel wyglądają jak w 2007❕

Pov: Kate.

Jestem młodą milionerką. Znaczy tak jakby milionerką. Moja rodzina to milonerzy ale ja też zarabiam tysięce jako modelka. Zaczęłam w wieku 14 lat ale aktualnie mam 16 lat a moja kariera wzrasta coraz bardziej. Prowadzę instagrama w którym wstawiam co jakiś czas story i zdjęcia. Jestem fanką zespołu Tokio Hotel. Rozmawiam o nich całe dni i nie kończą mi się tematy. Moja przyjaciółka Sarah obiecała że pójdzie ze mną na zakupy. Chciałam kupić nowe ubrania na koncert Tokio Hotel a na drugi dzień na spotkanie dla osób VIP które odbędzie się jutro znaczy się no ten koncert. Siedziałam w swoim nowym aucie czekając aż Sarah przyjdzie pod auto. Mieszkała blisko mnie więc nie czekałam długo. Usiadła na miejscu pasażera. 

-Mowę auto? - zapytała dziewczyna.

-Tak Bugatti La Voiture Noire tatuś mi kupił. - odpowiedziałam zapinając pasy. 

Ruszyłam puszczając muzykę. Leciała moja ulubiona piosenka więc puściłam ją na fula zaczynając śpiewać.

-Ej ściszy to. - powiedziała Sarah.

-Bawić się nie umiesz. - powiedziałam wywracając oczami i ściszając muzykę. 

Dojechaliśmy do największej galerii w całym Berlinie. Poszłam po bilet na parking. Wróciłam i włożyłam bilet do auta. Poszłam do Sarah i zamarłam.

-Widzisz to co ja? - zapytała zszokowana.

-Ten Ben kalitz? - zapytała dziewczyna.

-Bill Kaulitz! - wy krzyczałam podekscytowana.

Chwile jeszcze popiszczałam do dziewczyny i stwierdziłam że podejdę do niego. Niestety zanim się ogarnęłam to Bill już wszedł do środka. Od razu jak weszliśmy zobaczyłam Billa stojącego i rozglądającego się.
 
-Przepraszam Bill mogę zdjęcie? - zapytałam totalnie shy.

-Jasne. - powiedział uśmiechając się.

-Aaaa. - powiedziałam podając telefon Sarah.

Zrobiłam sobie z nim zdjęcie a raczej wiele. Wystawiłam niepewnie ręce aby się przytulił ale ostatecznie zrezygnowałam. Bill za to się do mnie przytulił. Oddałam uścisk zadowolona.

-Jak masz na imię? - zapytał się Kaulitz.

-Kate. Kate Miller. - wiedziałam nie mogąc oderwać wzrok od oczu chłopaka. 

-Zapamiętam. - powiedział uśmiechając się. - a widzieliście dziewczyny może takiego wysokiego typka może z 180 i brązowe krótkie włosy szukam ochroniarza.

-Chyba tam. - pokazałam na jakiegoś wysokiego mężczyzne w marynarce.

-Dziękuje! - powiedział zdowolony.

Chłopak przytulił sie do mnie i Sarah. Ruszyłam zadowolona podskakując.

-Dotknął mnieee! - wykrzyczałam zadowolona.

-Stara spokojnie. - powiedziała moja przyjaciółka.

-No kurde nie moge uwierzyć że go dałam radę spotkać jaki on jest cudny. - powiedziałam wpadając na krzesła.

Dziewczyna zaśmiał sie ze mnie. Poszliśmy do paru sklepów. W pierwszym kupiłam spodnie i bieliznę to tak dodatkowo. Do kolejnym 2 topy i jakieś spodnie.

-Idziemy do maka? - zapytałam dalej zadowolona.

-Jasne. - odpowiedziała sympatycznie dziewczyna.

Zamówiłyśmy sobie mc wraca i frytki z piciem. Usiadłyśmy w jakimś kącie.

-Mogę z wami zdjęcie? - zapytał jakiś chłopak.

-Jasne. - odpowiedziałam.

Zrobiliśmy sobie zdjęcie i chłopak odszedł. Trochę słabe jest pod chodzenie do ludzi jak jedzą ale spoczko. Przyszło nasze jedzenie i zaczęłyśmy jeść.

-Nie lubię korzystać z telefonu jak jestem z tobą ale błagam mogę wstawić te zdjęcie z Billem? -  zapytałam błagalnie.

-Jasne. - odpowiedziałam dziewczyna.

Wytarłam ręce w mokre chusteczki które miała w torebce. Wstawiłam post i dałam opis jakiś tam. Byłam dosyć popularna więc od razu ktoś polubił zdjęcia. Wróciliśmy do jedzenia i jeszcze chwile pochodziłyśmy po galerii. Wróciliśmy i poszliśmy do mnie.
 
-Zostań wybierzemy mi jakieś outfit zrobię ci top model. - powiedziałam.

-Hmmm okejjj. - powiedziała podekscytowana.

Wybrałam sobie outfit na jutro i na pojutrze. Ubrałam się w ubrania które wygrałyśmy i zrobiłyśmy Top Model. Dziewczyna nagrywała coś tam i chyba wstawiła na insta. Skończyliśmy koło 20 bo dziewczyna musiała iść. Leżałam na łóżku przeglądając Tik Toka. Usłyszałam jak drzwi się otworzyły. Biegłam na dół przytulając się do taty.
 
-Patrz spotkałam Billa Kaulitza! - wy krzyczałam podekscytowana pokazujc zdjęcie tacie.

-Gratulacje ślicznie wyglądasz. - powiedział.

Pocałował mnie w czoło i poszedł zrobić nam kolacje. Zjedliśmy razem i poszłam nastawić budzik. Ogólnie koncert zaczyna się o 16 lecz muszę rano się wykąpać, zrobić makijaż i dojechać. Nastawiłam budzić o 9, 9:30 i 10 aby mieć pewność że nic się nie stanie. Poglądałam jeszcze trochę instagrama i poszłam spać. 

 

My idol / Tom KaulitzOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz