Him fragrance - Lee know

15

sześć dni później

Minął już tydzień od kiedy uciekłam od wujka. Chciałam porozmawiać z nim i wytłumaczyć czemu to zrobił ale z drugiej strony nie chciałam go widzieć.

Chłopaki bardzo starali się zawracać mi głowę abym mie myślała o wujku ale każdy z nas wiedział że w końcu będziemy musieli coś wymyślić.
Jest środa wieczór a ja w piżamie próbuje zasnąć już w łóżku. Stray kids pojechali na jakiś wywiad i powiedzieli że wrócą dopiero w nocy więc uznałam że nie będę na nich czekać.

Gdy byłam już w prawie głębokim śnie poczułam czyjąś rękę na swojej tali. Od razu otworzyłam oczy zaspana i się odwróciłam.

-Minho? Co ty tu robisz

-Wziąłem taksówkę i wróciłem wcześniej żebyś nie spała sama - powiedział strasznie zmęczonym głosem

-Dziękuję - przytuliłam się do chłopaka

-Za co?

Nie odpowiedziałam chłopakowi tylko wtuliłam się jeszcze bardziej i zasnęłam.
Gdy otworzyłam oczy zobaczyłam że chłopak już nie śpi tylko się na mnie patrzy.

-Jak się spało?

-Bardzo dobrze a tobie?

-Również bardzo dobrze - brunet przytulił mnie - ale dzisiaj nie możemy za długo poleżeć bo mam dla ciebie niespodziankę.

-Oh w takim razie nie mogę się już doczekać.

Ogarnęliśmy się i zjedliśmy śniadanie po czym zamówiliśmy taksówkę.
Gdy staliśmy i czekaliśmy zobaczyłam jak Felix śpi nawet nie przebrany na kanapie. Podeszłam do chłopaka i zdjęłam mu czapkę oraz buty aby było mu trochę wygodniej.