One Shots II Harry Potter II PL

Remus x oc - Zakochałem się w tobie Mary +18

Dla mxatgy

Nie jest to kontynuacja poprzedniej część z Remusem - występuje jedynie zbieżność imion

- Chodź mam dla ciebie niespodziankę - powiedziała moja przyjaciółka Dorcas

- No dobra - zasłoniła mi oczy dłonią i zaczęła gdzieś prowadzić

Mieszkamy razem w dormitorium i od początku się polubiłyśmy. Znamy się dopiero pół roku ale za to bardzo jej ufam

Szłyśmy długo, nie miałam pomysłu gdzie może mnie prowadzić

- Poczekaj tu chwilę - powiedziała i chyba zamknęła drzwi

Otworzyłam oczy ale znajdowałam się w całkowitej ciemności

- Lumos - powiedziałam a z mojej różdżki wydobyło się światło

Nagle ktoś otworzył drzwi i wpadł przez nie jakiś chłopak. Na początku przez ciemność nie zauważyłam kto to może być jednak kiedy w jakiś sposób zapalono światło zorientowałam się że to jeden z kolegów Dorcas. Nazywa się chyba Remus? W sumie nie jestem pewna, ponieważ nigdy ich nie poznałam

- Eee hej? - przywitałam się, chłopak najwyraźniej nie wiedział że tu jestem ponieważ kiedy się odwrócił był trochę zdziwiony

- Cześć - powiedział nieśmiało - Mary, prawda?

- Tak - uśmiechnęłam się, skąd on zna moje imię - a ty to?

- Remus - podał mi dłoń na co ją uścisnęłam - co my tu robimy?

- Sama chciałabym wiedzieć, Dorcas moja przyjaciółka powiedziała że ma dla mnie niespodziankę i przyprowadziła mnie tu

- Miałem tą samą sytuację ale przyprowadził mnie tu Syriusz

Akurat Syriusza kojarzę, Dorcas się w nim zauroczyła i bardzo dużo mi o nim opowiadała. Jest wysoki, ma czarne włosy i szare oczy. Podobno ma też świetne poczucie humoru ale ja nigdy go nie poznałam więc nie mogłam tego ocenić

Za to Remus jest jasnym brunetem z zielonymi oczami. Bardzo zastanawiającą rzeczą w jego wyglądzie były dla mnie blizny widoczne szyji oraz rękach

- Stało ci się coś? - zapytałam po chwilowej ciszy - masz wiele ran na ciele

Chłopak trochę się speszył - chyba wywołałam w nim jakieś niechciane, nie miłe emocje

- Przepraszam jeżeli cię tym uraziłam - szybko dopowiedziałam

- Nie, nie nic się nie stało - pokręcił głową - wiesz nie chce o tym mówić

- Jasne, rozumiem cię - nie będę go przecież zmuszać

Siedzieliśmy dalej razem czekając na rozwój sytuacji. W między czasie luźno rozmawialiśmy, jednak dalej mnie zastanawiało jaki jest cel umieszczenia nas tutaj

Po dłuższym czasie w końcu ktoś otworzył te drzwi. Jednak zobaczyliśmy w nich jakiegoś chłopaka, wiem że zna się z Dorcas i zapewne z Remusem

- Kazali mi was wypuścić - powiedział

- Kto? - zapytałam

- Dorcas, Syriusz i James, stwierdzili że już długo tu siedzicie