ja: ej geniuszu
harry stary: co tam się stało?
ja: pomidor to czerwony owoc czy czerwone warzywo?
ja: bo z nudów zaczęłam oglądać bajki dla dzieci
ja: i ta blond kretynka która jest prowadzącą powiedziała że pomidory to czerwone owoce
ja: i powiedziałam do niej, znaczy do telewizora że jest kretynką
ja: a wujek który przyszedł w odwiedziny do ojca powiedział że to ja jestem kretynką bo pomidory to owoce
harry stary: o lol
harry stary: to ciężko sprawdzić ci na necie?
ja: pierdole ich naukowe gadki
ja: nie rozumiem tych filozoficznych tekstów
ja: dlatego piszę do ciebie :D
ja: powinieneś czuć się zaszczycony
harry stary: z perspektywy botaniki pomidor jest owocem
harry stary: przecież mówili o tym w szkole
ja: ŻE CO
ja: KURWA
ja: JA SIĘ Z TYM ŁYSYM DZIADEM ZAŁOŻYŁAM O DWADZIEŚCIA FUNTÓW
ja: I CHUJ, PO MOJEJ WYGRANEJ
ja: OFICJALNIE OGŁASZAM BANKRUCTWO
ja: SPRZEDAM NERKĘ
harry stary: aleś ty głupia
ja: ale z ciebie przyjaciel
ja: myślałam że napiszesz że mam rację i pomidor to warzywo
harry stary: to że nie uważałaś na biologii to nie mój problem betoniarko
ja: bujaj wroty
ja: już cię nie lubię
YOU ARE READING
Mistakes | Harry Styles
Fanfiction"nieznajomy: Jesteś prawie idealna, jedyne czego ci brakuje to mojego nazwiska ja: że co? nieznajomy: jesteś jak taboret, nie mogę się tobie oprzeć ja: gościu, o co ci chodzi? nieznajomy: kręcisz mnie jak mikrofalówka talerz" Czyli o tym jak pijan...
