dziki harold: słyszałaś że twój David wyprawia domówkę?
ja: David z mojej klasy?
dziki harold: oui
ja: on nie jest moim chłopakiem
dziki harold: pisząc 'twój' miałem na myśli że ze twojego liceum
ja: aaa okay
ja: nie mogłeś tak od razu
ja: i co ze związku z tym?
dziki harold: może byśmy się na niej spotkali?
dziki harold: pamiętam co pisałaś na temat naszego spotkania i takie tam
dziki harold: ale to za ponad dwa tygodnie
dziki harold: ba
dziki harold: prawie trzy tygodnie
dziki harold: w międzyczasie byśmy poprawili naszą znajomość, przyjaźń i zaufanie
dziki harold: i byśmy się spotkali
ja: niegłupie
ja: myślę że to może się udać
ja: i zgadzam się
dziki harold: yay
dziki harold: mega się cieszę
dziki harold: i nie mogę się doczekać
ja: ja tak samo misiek
ja: ja tak samo <3
CZYTASZ
Mistakes | Harry Styles
Fanfiction"nieznajomy: Jesteś prawie idealna, jedyne czego ci brakuje to mojego nazwiska ja: że co? nieznajomy: jesteś jak taboret, nie mogę się tobie oprzeć ja: gościu, o co ci chodzi? nieznajomy: kręcisz mnie jak mikrofalówka talerz" Czyli o tym jak pijan...