Felicja w krainie zagubionych wiewiórek

♣14♣

-Elo Dżonginico, pomożesz? - spytała grzecznie Felicja.

-Czego chcesz? - odburknęła fochnięta Dżonginica.

-Chciałabym wreszcie odzyskać mój zwykły wzrost. Wiesz, mieć więcej niż to walone 170 cm.

-Hahaha, nie dla psa – zaśmiała się Dżonginica. Po chwili dodała: - Z jednej strony się rośnie, a z drugiej maleje...

Felicja drapała się po głowie i jakoś nie za bardzo zrozumiała słowa Dżonginicy.

-Z jednej strony czego? - zapytała się, marszcząc nosek.

-Grzyba – zaśmiała się Dżonginica i schowała się za grzybolem.