Chapter Twenty Six: summer letter

985 58 3
                                    

„Will you tell the truth so I don't have to lie?” - piosenka: Are You Bored Yet? autorstwa Wallows and Clairo

--------------------------------------------------------

KONIEC roku szkolnego nadszedł szybko, przynajmniej dla Ophelii. Powoli wrzucała rzeczy do walizki nucąc Heart Of Glass. Całkowicie bała się powrotu do domu, wiedząc, co ją czeka. Zamknęła walizkę i zatrzasnęła zatrzaski. Poprawiła okulary na nosie i westchnęła.

Inną rzeczą, z której też nie była zadowolona, był fakt, że prawdopodobnie nie będzie mogła często widywać Draco tego lata. Powiedział jej, że napisze, ale ma prawie żadnej szansy, że będą mogli się zobaczyć, nie robiąc tego w tajemnicy. Wciąż nie powiedzieli rodzicom, że się spotykają, i nie planowali tego w najbliższym czasie.

Wzięła walizkę z łóżka i zaczęła iść do pokoju wspólnego.

-

„Obiecujesz pisać?” Spytała Ophelia Draco, gdy ten wychylił się na zewnątrz drzwi jednego z przedziałów pociągu.

„Obiecuję.” Zachichotał, chwytając ją za ręce. „Jeśli znajdę sposób, żeby się z tobą zobaczyć, dam ci znać, dobrze?”

Skinęła głową. „Możesz iść i usiąść z przyjaciółmi.” Powiedziała i ​​wskazała głową w kierunku przedziału, do którego obserwowała wchodzących przyjaciół Draco.

Potrząsnął głową. „I pozwolić mojej dziewczynie usiąść samej?” Spojrzał na nią. „Nie ma mowy.”

Zarumieniła się i uśmiechnęła. „Nie sądzę, żebym siedziała sama, ale dobrze.”  Roześmiała się cicho, kiedy Malfoy przewrócił oczami.

Wstał prosto z oparcia się o wejście do pustej części wypoczynkowej i otworzył drzwi. „Panny przodem.” Powiedział żartobliwym tonem. Pokręciła głową i weszła do przedziału. Usiadła przy oknie. „Będę tęsknić za tobą tego lata.” Wymamrotał, siadając obok niej.

„Ja też będę za tobą tęsknić.” Wypuściła powietrze, opierając głowę na jego ramieniu. „Nie zapomnisz o mnie, prawda?”

Draco zakpił. „Nigdy bym tego nie zrobił.” Złapał ją za rękę i przez chwilę milczał. „Mogę to powiedzieć w przyszłym roku.” Przestał szukać właściwych słów. „Będzie inny.” Ugryzł wnętrze policzka. „Ale nie martw się, będzie dobrze.”

Ophelia nie rozumiała, dlaczego przyszły rok będzie inny, ale po prostu odsunęła tę myśl na bok i cieszyła się spokojną jazdą pociągiem.

-

„Do widzenia, kochanie.” Mruknął Malfoy, przytulając Ophelię. Pociąg właśnie się zatrzymał. Uznali, że najlepiej będzie pożegnać się jeszcze w pociągu, wiedząc, że matka Draco by ich zobaczyła, jeśli tego nie zrobią.

„Do widzenia, Draco.” Westchnęła, gdy się odsunęli od siebie. Pochylił się i złożył delikatny pocałunek na jej ustach. „jusqu'à ce que nous nous revoyions. (Do zobaczenia.)” Powiedziała mu.

Zaczęli podążać za tłumem dzieciaków do drzwi pociągu. Draco poklepał ją po ramieniu, kiedy wyszli na zewnątrz. „Do widzenia.” Wyszeptał z uśmieszkiem. Uśmiechnęła się, a on jej pomachał, gdy odszedł.

-

Lato zaczęło się nudno. Ophelia siedziała na swoim łóżku w swoim pokoju, czytając Hamleta po raz dziesiąty w tym miesiącu. Jej uwaga szybko przeniosła się z książki na dźwięk stukania w okno. Odłożyła swoją powieść, zanim sięgnęła, by je otworzyć.  Uśmiechnęła się, gdy na półce usiadła znajoma sowa. Chwyciła list, który był w jej ustach „Dziękuję.” Powiedziała do Sowy, zanim zamknęła okno.

Wiedziała, że ​​to od Malfoya, po tym, jak jej imię było napisane na górze. Nie pisali do siebie zbyt wiele - Draco twierdził, że powodem było to, że był zajęty – ale Ophelia nie miała nic przeciwko temu.

Oparła się z powrotem na poduszkach, gdy otwierała kartkę.

-

Droga Woodlock,

Przepraszam, że nie pisze do ciebie tyle, ile ty do mnie. Jednak bardzo za tobą tęsknię.  Mam nadzieję, że zajmujesz się czymś jak czytanie i słuchanie swojej muzyki.

Dużo o tobie ostatnio myślałem, chcę cię zobaczyć, ale w tej chwili nie sądzę, żeby było to możliwe i przepraszam za to.

Niedługo znowu do ciebie napiszę,

Draco

-

Był krótki, ale Ophelia nie przejmowała się tym, nie miałaby nic przeciwko, gdyby napisał tylko jedno zdanie. Dopóki miała od niego jakikolwiek kontakt, wszystko było w porządku. Choć to nic w porównaniu z tym, co mu wysyła. Jej listy składały się z akapitu po akapicie, czasem nawet stron. Ale to dlatego, że wylewała swoje myśli na notatkę, wiedząc, że może powiedzieć Draco wszystko.

Miała nadzieję, że wiedział, że może zrobić to samo.

yellow - D.M - tłumaczenie na język polskiOù les histoires vivent. Découvrez maintenant