~12~

332 31 1
                                    

Było zimno. Zwinięcie się pod ścianą nie pomogło się jej rozgrzać. Biorąc pod uwagę, że ściana również była zimna.

Nie była do końca pewna, jak długo tam była, ale próbowała każdego sposobu, żeby się wydostać. Używała wsówki do włosów, ale się złamała, kiedy próbowała otworzyć nią zamek.

Nie miała żadnych materiałów, więc nie mogła zbudować czegoś do wywarzenia drzwi celi, prosi strażników, żeby ją wypuścili, ale to też nie działa.

Hej, miała spróbować wszystkiego.

Teraz nie wiedziała, jak długo się tam znajdowała, od jak długiego czasu nie dostała nic do jedzenia, nie dostała też wody i było jej zimno.

Czemu było tak zimno?

Nigdy się nie poddała. Wiedziała, że Harry, Ned i Peter zrobią wszytsko, żeby ją znaleść. Wierzyła, że ją stąd wyciągnął.

Musiała tylko poczekać.

•••

- Więc, Mysrerio, co? - powiedział po chwili Peter. On, Ned I Harry byli w jego pokoju, próbując wymyślić pomysł jak uratować Gwen. - "Jak mamy to zrobić?"

- Na pewno nie będzie łatwo. - powiedział Harry, wpatrując się w swoje dłonie. - "Ale musimy coś zrobić. Może powinnyśmy - nie wiem - wysłać za nim Spider-Mana czy coś? Musimy się dowiedzieć jak ten facet walczy, a nie ma lepszego sposobu, prawda?"

- To znaczy, tak, to prawda. - przyznał Peter. - "Ale musimy dowiedzieć się o nim więcej. Nie mogę z nim walczyć praktycznie nic o nim nie wiedząc."

- Wiemy, że ma technologia, która potrafi wywołać iluzje. - powiedział Ned. - "Jedyne co musisz wiedzieć, to...po prostu pamiętaj, że to co zobaczysz nie jest prawdziwe. Może pokazać Ci wszystko, ale musisz pamiętać, że to tylko iluzja."

- Oczywiście - przytaknął Peter. - "Wątpię, żeby jego technologia była aż tak dopracowana, chyba, że pracował tutaj. To znaczy, Oscorp też ma naprawdę dobry sprzęt, Haz, ale tak naprawdę nie specjalizuje się w zaawansowanej technologi, chyba, że ma coś związanego z serum czy czymś podobnym."

Harry skinął głową.

- Myślę, że powinniśmy znaleść tego gościa i zdobyć informacje z pierwszej ręki. - wtrącił. - "Wiem, że to nie najlepszy pomysł, ale to jedyny sposób, w jaki możemy się dowiedzieć co potrafi."

- Nienawidzę tego przyznawać, Pete, ale Harry ma rację. - dodał Ned. - "W końcu gdy sam będziesz miał z nim do czynienia..."

- Dobra. Tylko nie mówcie nic Tony'emu, jasne? - zapytał Peter. - "Będzie chciał mnie powstrzymać a musimy dowiedzieć się więcej o tym całym Mysrerio zanim zrani Gwen.

- Oczywiście - poprzysiągł Harry, a jego oczy płoneły, gdy myślał, co ten potwór mógł zrobić Gwen.

- Cały czas będziemy się słyszeć. - poinformował ich Ned , stukając w swój komunikator w uchu (udało im się zbudować własne na podstawę tych od Avengersów).

- Niedługo wrócę.

Zanim Peter wyszedł, lekko skinął Harry'emu.

Obiecał ocalić Gwen i nie zamierza złamać obietnicy.

Nigdy więcej.

Drowning In Oxygen [2] TłumaczenieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz