Rosdział 6

47 5 1
                                    

Okazało się rze ciża i wgl to był tylko muj sen!!!!! Było tak fajnie bo miałam guwniaka z dżefem a teras się okazało rze to byl sen zwykly i usiadlam na łurzku i zczełam płakać i nagle usłyszałam rze ktoś kszyczy i pobiegłam na duł i zobaczyłam rze stojom meszczyźni i som uzbrojeni. Uslyszalam od klokłork "Ameralda dziwko uciekaj szypko!!!!!" To zaczełam uciekać i poleciałam na szkszydłah daleko i nagle ktoś mnie zawołał. To był dżef i wżyscy z resydenci slendera i poleciałam do nih.

Co sie stało- zpytałam

Bo ja zabiłem szefa gangu i teras jego gang hce się zemścić i na nas napadli- powiedział dżef

Co?- zpytałam

Pstro

Muj kohany zabujca jef de kiler fanfikWhere stories live. Discover now